Zatarg pomiędzy Michałem Pirogiem a Kubą Wojewódzkim trwa od 2014 roku. Tuż po premierze swojej książki, choreograf udzielił wywiadu dla "Wprost", gdzie w bardzo niepochlebny sposób wyraził się o showmanie.
Mam dość ukrytych gejów! To obłudne małe fiu*ki! [...] Nie oczekuję, że Kuba Wojewódzki powie: tak, byłem z Tomkiem Kammelem. Wszyscy im tę łatkę przypięli, ale to ich trzeba zapytać.
Kilka lat później, przy okazji afery z Krystyną Pawłowicz, Kuba Wojewódzki postanowił odnieść się do słów tancerza. Na swoim Instagramie opublikował post, w którym powiedział, co tak naprawdę sądzi o Pirogu.
Michał lubi być literatem. Dodaje, że jest hejtu przeciwnikiem. Otóż nie drogi kolego. Jesteś dokładnie taki sam. Kilka lat temu z tych samych niskich pobudek, co Pawłowicz przypisałeś mnie do swojej mniejszości seksualnej. Nic do niej nie mam, poza żalem, że ma takiego ambasadora jak ty
W ostatnim odcinku swojego podcastu z Piotrem Kędzierskim, kiedy dziennikarze rozmawiali z Andrzejem Piasecznym, znów wypłynął temat Michała Piroga.
Kuba Wojewódzki o Pirogu: Jest samo nienawidzącym się gejem
Wygląda na to, że jeszcze długo Kuba Wojewódzki nie zapomni słów Michała Piroga. Bardzo prawdopodobne, że temat tancerza będzie jeszcze wielokrotnie przywoływany, tak, jak to się stało teraz. W najnowszym podcaście "Rozmowy: Wojewódzki & Kędzierski", duet rozmawiał z Andrzejem Piasecznym. Po niecałych czterech minutach rozmowa zeszła na temat choreografa.
W momencie, kiedy Michał Piróg grzmi i moralizuje, bo lubi i mówi, że podłością jest zachowanie Krystyny Pawłowicz [...] i w pewnym momencie zapomina o tym, że na okładce "Wprost" wołał, że ma dość ukrywających się gejów! Ja się pytam, kiedy praktykujący gej będzie miał dosyć ukrywających się Żydów, Romów, Niemców albo na przykład prawosławnych?
Dziennikarz podkreślił, że Michał Piróg jest zdolny do wielu rzeczy, tylko po to, by o nim pisano.
On jest samonienawidzącym się gejem, który tak bardzo chce być na okładkach, że - ja to nawet kiedyś napisałem - jest w stanie nawet zgłosić się do akademii menopauzy, byleby tylko dobre zdjęcie mu dali.

Oczywiście w swoje rozważania na temat słynnego tancerza dziennikarz wciągnął również Andrzeja Piasecznego.
On ciebie też szargał w jakiejś książce z tego, co pamiętam...
Piaseczny bardzo szybko zszedł z tematu i uciął krótko zaczepkę Wojewódzkiego.
Ja nie pamiętam, bo nie czytałem...

Andrzej Piaseczny i Michał Piróg chcieli założyć klub dla gejów?
W dalszej części rozmowy Kuba Wojewódzki wypytywał Piasecznego o plotki związane z interesem, jaki miał prowadzić wspólnie z tancerzem. Według tego, co wyczytał dziennikarz, Andrzej miał otworzyć z Michałem Pirogiem w Krakowie klub dla mniejszości seksualnych.
Nie mieliśmy wspólnie klubu, ale faktycznie byłem przez chwilę udziałowcem takiego projektu.
Piosenkarz dodał także, że z planów biznesowych nic nie wyszło, gdyż nastawienie społeczne w Polsce nie sprzyjało takiemu przedsięwzięciu.
To się nie udało, to było za wcześnie. Świat był otwarty, ale Polska jeszcze nie była. Dlatego biznesowo nie miało to racji bytu.


***








