Kasia Gallanio swojego byłego męża poznała, kiedy miała 19 lat. Młoda dziewczyna zakochała się w bogatym szejku Kataru. Gallanio pochodziła z Polski, lecz wychowywała się w Los Angeles.
Jej były mąż ma obecnie 73 lata. Przez ponad 20 lat był ministrem ds. wydobycia ropy naftowej, a także ministrem finansów. Kasia była jego trzecią żoną. Para pobrała się w 2004 roku i doczekała się trzech córek.
Kasia Gallanio przed śmiercią wysłała tajemnicze nagranie do pokojówki
Kasia Gallanio mieszkała w Hiszpanii. Kobieta miała tam piękną posiadłość, w której prowadzeniu pomagała jej pochodząca z Boliwii Teodora Poma. W wywiadzie udzielonym dziennikarzom "Daily Mail" służąca wyjawiła, że w dniu tragedii była w szpitalu. Boliwijka zmaga się bowiem z chorobą wątroby.
Teodora wyznała, że w dzień śmierci Gallanio otrzymała od niej filmik, na którym widniały torby po brzegi wypełnione ubraniami księżniczki.
Zawsze dawała mi rzeczy, kiedy sprzątała szafę. Mogła próbować się pożegnać, dlatego dała mi to wszystko
Po obejrzeniu nagrania pokojówka postanowiła zapytać Gallanio, czy ma wrócić w tym tygodniu posprzątać apartament. Niestety już nie dostała odpowiedzi. Kobieta nie przypuszczała, że z jej pracodawczynią dzieje się coś złego. Wręcz przeciwnie, wydawało jej się, że kobieta wyjechała spotkać się z córkami.
Zobacz też:
Woźniak-Starak karci Wendzikowską nawiązując do zmarłego męża: "Wzrost nie ma tutaj nic do rzeczy"
Wielki finał "Hotelu Paradise". Wiemy, kto wygrał 5. edycję show
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!








