Reklama
Reklama

Książę Karol załamany zachowaniem żony. Camilla zrobiła to dwa dni po pogrzebie Filipa!

Camilla Parker-Bowles (73 l.) i książę Karol (72 l.) przechodzą poważny kryzys? Jej zachowanie tuż po pogrzebie księcia Filipa raczej nie uciszy plotek. Jak donoszą osoby z ich otoczenia, może się to skończyć rozwodem...

Jak donoszą brytyjskie media, po pogrzebie księcia Filipa doszło do jeszcze jednego dramatu.

Tym razem chodzi o małżeństwo księcia Karola i Camilli. Następca brytyjskiego tronu ma ponoć ogromny żal do małżonki...

Ukochana niespecjalnie wspierała go bowiem w tych trudnych chwilach. Czegoś takiego po prostu się nie spodziewał...

"Nie znalazł wsparcia w najbliższych. Był cały czas sam" - wyjawia informator "New Idea.

Do tego dwa dni po pogrzebie spakowała walizki i zostawiła pogrążonego w żałobie męża i udała się do swej wiejskiej posiadłości. 

Camilla przebywa tam od dłuższego czasu, ale wydawało się, że po takiej tragedii chociaż nieco dłużej zostanie przy mężu. 

Reklama

"Karol spędził tydzień przed pogrzebem w Londynie, podczas gdy Camilla pozostała w swoim wiejskim domu, a źródło twierdzi, że sytuacja dziwi, tym bardziej że Karol przybył sam nawet na pogrzeb. Większość ludzi pomyślałaby, że Camilla, która pewnego dnia zostanie królową małżonką, będzie teraz obok niego" – dodaje źródło gazety.

To bardzo trudny czas dla Karola. Sen z powiek spędzają mu nie tylko problemy z Harrym i Meghan, ale i natłok obowiązków przyszłełgo następcy tronu. Królowa coraz więcej spraw powierza bowiem Karolowi, a sytuacja pogłębiła się po śmierci Filipa. 

Jak donoszą eksperci, wyjazd Camilli może świadczyć o jakimś poważniejszym kryzysie. Jeśli okazałoby się, że ich małżeństwo zakończy się rozwodem, to są spore szanse, że Karol zrezygnuje z korony na rzecz Williama. 

Czy tak się rzeczywiście stanie?

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Król Karol III
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama