Zanim ustatkował się u boku Meghan Markle i odkrył uroki monogamii, książę Harry cieszył się opinią rozrywkowego młodzieńca. Regularnie był widywany londyńskich klubach, które przeważnie opuszczał dopiero rano.
Wszystkie romanse księcia Harry'ego
Nie stronił również od przelotnych romansów. Zanim w życiu księcia pojawiła się aktorka znana z seriali „W garniturach”, za najpoważniejszą kandydatkę na księżną uchodziła urodzona w Zimbabwe właścicielka firmy jubilerskiej i biura podróży Chelsy Davy. Łączył ją z Harrym siedmioletni związek, ale ostatecznie Davy uznała, że nie odnajdzie się w rodzinie królewskiej i zerwała znajomość.
W międzyczasie jednak przez serce księcia przewinęło się wiele brytyjskich celebrytek, jak prezenterka telewizyjna Natalie Pinkham, modelka i gwiazda reality show Lauren Pope, córka hrabiego Cardigan, modelka Florence Brudenell, przyjaciółka księżnej Kate, Astrid Harbord, gwiazda Radio One Mollie King, piosenkarka Ellie Goulding, gwiazda brytyjskiej edycji „Love Island”, Camilla Thurlow, oraz tajemnicza, starsza od księcia piękność, z którą stracił dziewictwo na polu za pubem.
Jej personalia nie zostały wymienione w autobiograficznej książce Harry’ego „Spare”, jednak brytyjskie media obstawiają, że chodzi o Liz Hurley, mimo jej stanowczych zaprzeczeń.
Zażyłe relacje łączyły księcia także z siostrą Kate Middleton, Pippą. Po ślubie Williama i Kate media chętnie widziały w Harrym i Pippie parę zakochanych, jednak ona, podobnie jak Chelsy Davy nie była zainteresowana pełnym wyrzeczeń i sztywnych konwenansów dworskim życiem.
Znajomość Harry'ego z Caroline Flack
Najwięcej emocji budzą jednak fragmenty, które Harry poświęcił Caroline Flack. Jej krótkie, zaledwie 40-letnie życie skończyło się tragicznie 3 lata temu. Brytyjska prezenterka telewizyjna i radiowa, zwyciężczyni 12. edycji „Stricly Come Dancing”, poprzednika „Tańca z gwiazdami”, 15 lutego 2020 roku popełniła samobójstwo, wieszając się w swoim mieszkaniu. Za oficjalny powód uznano załamanie psychiczne, do którego doszło w wyniki długotrwałego nękania jej przez stalkera.
Jej znajomość z Harrym sięga zamierzchłych czasów 2009 roku i ciężko uznać go za poważny związek. Po prostu spotkali się kilka razy. Tym trudniej zrozumieć, dlaczego książę postanowił rozdmuchać tę sprawę w swojej książce.
Przy okazji, jak to ma ostatnio w zwyczaju, postanowił wykorzystać krótką i, jak wszystko na to wskazuje, powierzchowną znajomość z Caroline Flack do kolejnego ataku na brytyjskie media:
"Nasze zdjęcia wywołały szał. W ciągu kilku godzin tłum fotoreporterów dosłownie rozbił obóz przed domem rodziców Flack, domami wszystkich jej przyjaciół i domem jej dziadków. Jedna z gazet określiła ją mianem „nieokrzesanej”, ponieważ kiedyś pracowała w jakiejś fabryce, czy coś. Jezu, pomyślałem, czy naprawdę jesteśmy krajem nieznośnych snobów?"
Agent Carline Flack oskarża. Mocny zarzut
Dlaczego książę rozpisuje się o znajomości z tą akurat celebrytką, jakby było to naprawdę coś poważnego? Jej wieloletni agent, Alex Mullen nie ma wątpliwości. Jak wyjaśnił, w jego opinii jest to klasyczne żerowanie na tragedii:
"To obrzydliwe, że książę Harry ujawnił w swojej książce tak prywatne szczegóły dotyczące Caroline Flack. Sposób, w jaki prasa mówiła o niej w tamtym czasie i powód, dla którego się rozstali, były bardzo smutne. To ohydne, że używa jej nazwiska, aby zwiększyć sprzedaż jego książki. Rodzina królewska powinna pozbawić go wszystkich tytułów".
To akurat nie jest na Wyspach odosobniona opinia. Ten sam postulat od miesięcy forsuje gwiazda brytyjskiej telewizji Piers Morgan, przy okazji nazywając Harry’ego i Meghan „dwoma jadowitymi szczurami”.
Zobacz też:
Książę Harry odmroził sobie penisa! Szczegółowe opisy dotyczące wyprawy na biegun
Książę Harry opisał moment utraty dziewictwa: "Traktowała mnie jak młodego ogiera"Książę Harry traci grunt pod nogami. Brytyjczycy mają dość jego zachowania
