W oświadczeniu, w którym Meghan i Harry poinformowali, że chcą się zrzec pełnienia obowiązków królewskich, zapowiedzieli również, że zamierzają sami się utrzymywać.
Od tego czasu media nieustannie spekulują, czym para będzie się zajmować.
Wedle doniesień, Meghan za jakiś czas z pewnością wróci na plan filmowy. A Harry? Okazuje się, że obecnie może przebierać w ofertach!
Niedawno był gościem na wydarzeniu zorganizowanym przez giganta finansowego. Za swoją przemowę otrzymał ponoć 900 tysięcy euro.
Teraz z kolei współpracą z księciem interesuje się jeden z największych banków inwestycyjnych na świecie.
Jeśli wierzyć doniesieniom zagranicznych mediów, negocjacje rozpoczęły się krótko przed tym, jak Harry i Meghan ogłosili, że przeprowadzają się do Kanady.
Obecnie ponoć rozmowy są już na finiszu i kwestią czasu jest, kiedy kontrakt zostanie sformalizowany.
Informator "The Mirror" twierdzi, że będzie on opiewał na naprawdę sporą sumę, a obowiązki, jakie będzie musiał wypełniać Harry, to m.in. przemowy czy typowe zadania należące do ambasadora marki.
To chyba praca marzeń!
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
