Reklama
Reklama

Krzysztof Krawczyk: Ewa Krawczyk rozpłakała się przed kamerą! "Nie radzę sobie"

Ewa Krawczyk (61 l.) wciąż nie może pogodzić się ze śmiercią Krzysztofa Krawczyka. Wdowa po muzyku po raz pierwszy przed kamerą wyznała, jak obecnie się czuje i jak radzi sobie po śmierci ukochanego.

Od śmierci Krzysztofa Krawczyka minęły dwa tygodnie. Jego żona Ewa wciąż pogrążona jest w ogromnej rozpaczy. Pogrzeb artysty odbył się 10 kwietnia w łódzkiej archikatedrze i miał charakter państwowy. 

Wdowa po muzyku miała przemówić nawet w kościele, ale nie dała rady. Jeszcze kilka dni po ceremonii mówiono o zdjęciu Ewy, przytulonej do trumny Krawczyka. Wszyscy byli pod ogromnym wrażeniem łączącej ich miłości.

Teraz serce Ewy wciąż rozdarte jest na milion kawałków. W rozmowie z portalem Wp.pl wdowa wyznała, że kompletnie nie radzi sobie po śmierci ukochanego.

Reklama

Wdowa powiedziała, że bardzo docenia wsparcie przyjaciół i ludzi, ale na razie nie jest w stanie spotkać się z kimkolwiek. 

W jej domu cały czas są rzeczy Krzysztofa, a nocami Ewa śpi na połowie łóżka, na której do tej pory sypiał muzyk.

***
Zobacz więcej materiałów wideo:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Krawczyk | Ewa Krawczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy