Reklama
Reklama

Krystian Kukułka: Gardzę ludźmi, którzy piszą negatywne komentarze! Brzydzę się!

Krystian Kukułka (26 l.), gwiazdor serialu "Barwy szczęścia" i gospodarz programu TVP "Dzień dobry, Polsko", wypowiedział wojnę internetowym trollom! Aktor uważa hejterów za osoby zakompleksione, pozbawione życiowych osiągnięć i przepełnione zazdrością.

Krystian Kukułka (26 l.), gwiazdor serialu "Barwy szczęścia" i gospodarz programu TVP "Dzień dobry, Polsko", wypowiedział wojnę internetowym trollom! Aktor uważa hejterów za osoby zakompleksione, pozbawione życiowych osiągnięć i przepełnione zazdrością.

Przygodę z telewizją zaczynał w wieku 17 lat jako prezenter wiadomości w telewizji regionalnej. Swoją pierwszą pracę traktował jako wielkie wyróżnienie i szansę na przyszłość. Mimo braku doświadczenia dokładał wszelkich starań, by budować warsztat dziennikarski. Już wtedy spotkał się z internetowym hejtem, przez który był gotów zrezygnować ze swoich marzeń zawodowych.

- Przyszedłem kiedyś do domu i na portalu przeczytałem komentarze na swój temat. Był to dla mnie taki cios, że nie miałem ochoty wyjść z domu, stwierdziłem, że nie idę do szkoły, nie było mowy o tym, abym poszedł do telewizji i że to w ogóle nie jest dla mnie - opowiada agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Reklama

Młodemu prezenterowi pomogli wówczas rodzice, którzy zdołali przekonać go do walki o swoje marzenia. Uświadomili mu, że przykładając nadmierną wagę do opinii innych ludzi, nie ma szans na sukces. Dotyczy to nie tylko show-biznesu, lecz także każdego innego zawodu. Właśnie wtedy Kukułka postanowił, że nigdy nie będzie czytał internetowych komentarzy na swój temat. Decyzji tej trzyma się do dziś. 

- Gardzę ludźmi, którzy piszą negatywne komentarze. Brzydzę się tego, nie czytam, są to dla mnie ludzie wstrętni, zakompleksieni, którzy nic nie osiągnęli w życiu i którzy nas, ludzi pracujących i starających się, ściągają w dół, ponieważ sami w życiu nic nie zrobili - mówi aktor, zastanawiając się, skąd hejterzy mają czas na komentowanie internetowych doniesień.

- Chamskie komentarze piszą nawet na Facebooku, gdzie jest normalne konto z imieniem i nazwiskiem. Jest tam widoczne imię i nazwisko, zdjęcia z dziećmi, a ludzie mają w sobie tyle nienawiści i zazdrości, że jest to dla mnie coś nie do pomyślenia - oburza się aktor.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krystian Kukułka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama