Król Karol przeżył upokarzające chwile w Yorku. Obrzucono go jajkami. Wykrzykiwano okropne rzeczy!

Król Karol III postanowił odwiedzić York razem ze swoją żoną Camillą Parker-Bowles. Gdy para królewska wspólnie przechadzała się wśród tłumu, pozdrawiając Brytyjczyków, pewien mężczyzna zaczął rzucać w monarchę jajkami, wykrzykując obelgi pod jego adresem. "To państwo zbudowano na krwi niewolników" - zarzucał królowi. Na szczęście żaden z jego pocisków ostatecznie nie dosięgnął króla i jego małżonki, a sprawcę całego zamieszania niezwłocznie zatrzymała policja.

Karol III nie wyglądał na przejętego całą sytuacją. 

Z zaciekawieniem przyglądał się skorupkom leżącym na bruku, chociaż ochrona starała się jak najszybciej zabrać go z miejsca zdarzenia, by nie został narażony na kolejne ataki.

Zebrani na ulicach nie mogli uwierzyć w to, co się stało. Wśród tłumu niosły się okrzyki "Boże, chroń króla".

Brytyjskie media coraz częściej wracają do plotek, mówiących o tym, że książę Harry nie jest biologicznym synem króla. O tym, że Harry nie jest potomkiem Karola III ma świadczyć już sam jego wygląd, ponieważ nikt z rodziny królewskiej nie ma rudych, niesfornych włosów. Co więcej, niedługo przedtem jak okazało się, że księżna Diana ponownie spodziewa się dziecka, media rozpisywały się o jej romansie z oficerem kawalerii. To właśnie jego ma przypominać mąż Meghan Markle.

Być może prawda wreszcie wyjdzie na jaw, a to wszystko za sprawą pamiętników zbuntowanego księcia, które mają ukazać się w najbliższej przyszłości. Wciąż jednak nie została ujawniona dokładna data premiery, ponieważ Sussexowie ją przekładają. Obawiają się bowiem reakcji rodziny królewskiej na rewelacje, które przedstawią całemu światu.

Zobacz też:

Książę Harry zadaje kolejny cios rodzinie królewskiej i... twierdzi, że tego żałuje

Książę Harry i Meghan Markle nie odwiedzą rodziny królewskiej na święta 

Król Karol III i królowa małżonka Camilla nie mogą spać spokojnie. Harry wytacza najcięższe działa