Reklama
Reklama

​Król Karol III i jego „kiełbasiane palce”. Jaka to choroba?

Król Karol III (73 l.) od dawna martwi Brytyjczyków swoimi spuchniętymi palcami. Wprawdzie dłoni pianisty nigdy nie miał, ale ostatnio jego palce rzeczywiście wyglądają jak serdelki. Obywatele Zjednoczonego Królestwa w troską wpisują w wyszukiwarkach internetowych hasło „kiełbasiane palce”, próbując dociec, jaką chorobę zwiastują. Na szczęście tajemnicę postanowiła rozwikłać brytyjska służba zdrowia.

Król Karol III obejmuje panowanie w niezbyt młodym wieku. Mało tego, 73-letniemu synowi królowej Elżbiety II udało się zmonopolizować tytuł najstarszego króla w historii Wielkiej Brytanii, któremu przypadła korona. Na swoją szansę czekał 70 lat, odkąd po śmierci króla Jerzego VI, jako pierworodny syn Elżbiety II został następcą tronu w wieku zaledwie trzech lat. 

Brytyjczycy liczą na to, że nowy król okaże się co najmniej tak długowieczny, jak jego mama. Królowa Elżbieta II przeżyła 96 lat, z czego 70 na brytyjskim tronie. Przez ten czas odebrała przysięgę na wierność monarchii od 15 premierów, przy czym z najnowszą szefową brytyjskiego rządu spotkała się dwa dni przed swoją śmiercią. W okresie jej panowania przez Biały Dom przewinęło się 14 prezydentów, a na tronie piotrowym zasiadło 7 papieży. 

Reklama

Od wczoraj, gdy Rada Akcesyjna oficjalnie proklamowała najstarszego syna Elżbiety II kolejnym królem Zjednoczonego Królestwa, samopoczucie, kondycja, zdrowie i nastrój Karola III znalazły się pod szczególnie pilną obserwacją Brytyjczyków. 

"Kiełbasiane palce" króla Karola III

Tym, co najbardziej ich martwi, są… palce nowego monarchy. Zatroskani obywatele wyszukują w internecie informacje na ten temat. Jak donosi brytyjski "Express", hasła „palce księcia Karola” lub „kiełbasiane palce” od kilku dni pną się w rankingu najczęściej wpisywanych w wyszukiwarkach internetowych w Wielkiej Brytanii. Zagadnienie jest też szeroko omawiane na Twitterze. A co na ten temat sądzi National Health Service, czyli brytyjska służba zdrowia? 

Okazuje się, że puchnięcie palców może mieć różne przyczyny. Jeśli wynika z tendencji organizmu do gromadzenia płynów, zwykle ustępuje samoistnie i wygląda na to, że tak właśnie się dzieje w przypadku króla Karola. Jak uspokaja NHS, konsultacja lekarska jest w takiej sytuacji konieczna tylko, jeśli obrzęk występuje lub ustępuje niesymetrycznie, czyli np. tylko w obrębie jednej dłoni lub jeśli w miejscu obrzęku skóra jest błyszcząca, zaczerwieniona, nadmiernie rozciągnięta lub gorąca w dotyku. Powodem do niepokoju jest też występowanie obrzęku w połączeniu z podwyższoną temperaturą ciała lub jeśli chory cierpi na cukrzycę. 

Najgorzej, gdy obrzękowi towarzyszą duszności, bo to może oznaczać, że w płucach doszło do zakrzepu. Na szczęście w przypadku króla Karola III takie sytuacje nie występują. 

Nowy monarcha nigdy nie miał dłoni pianisty, co widać na zdjęciach z jego młodości. Być może palce wyglądające jak serdelki, puchnące w pewnych sytuacjach, staną się jego znakiem rozpoznawczym, jak choćby słynna torebka jego mamy. 

Zobacz też:

Księżna Kate i Meghan Markle pokazały się razem. Interweniował William

Znamy szczegóły pogrzebu królowej Elżbiety II. Podano datę

Rolniczka szukająca męża. Kim jest 25-letnia Klaudia, uczestniczka programu "Rolnik szuka żony 9?"

***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy