Kraśko ratuje małżeństwo?
Są razem, ale widać, że ich relacje się zmieniły. Piotr Kraśko (41 l.) bardzo schudł. Czy to wina kłopotów, a może przepracowania?
Maciejowi Dowborowi na Herbalife Triathlon w Gdyni kibicowała partnerka Joanna Koroniewska z córeczką Janinką. Katarzyna Glinka oklaskiwała swego męża Przemka. Ale gdy do mety dobiegł szef "Wiadomości" Piotr Kraśko, nikt na niego nie czekał...
"Jego wyraz twarzy mówił wszystko. Było mu przykro" - zdradza "Na Żywo" uczestnik imprezy. Ani żona Karolina Ferenstein (36), którą Piotr nazywał zawsze pieszczotliwie Maliną, ani synowie nie przyjechali mu kibicować.
Jak się okazuje, małżonka dziennikarza przebywała w tym czasie wraz z synami, 6-letnim Konstantym i 4-letnim Aleksandrem, w rodzinnej posiadłości w Gałkowie. Z Mazur nad morze nie miała daleko.
Jeszcze niedawno korytarze przy Woronicza huczały od plotek sugerujących, że Piotr zanadto zbliżył się do przyjaciółki żony, Małgorzaty Rozenek. "Perfekcyjna Pani Domu" znalazła w mężu Karoliny bratnią duszę, gdy sama właśnie rozwodziła się z Jackiem Rozenkiem.
"Kraśko i jego żona postanowili ukrócić plotki i walczyć o swój związek" - twierdzi znajoma rodziny. "Oboje rozluźnili kontakty z Małgosią. Przestali zapraszać ją do Gałkowa" - mówi.
W połowie czerwca wydawało się, że małżonkowie odbudowali bliskie relacje. Piotr wystartował w II Maratonie Mazurskim, organizowanym przez żonę. Na mecie czekała na niego nie tylko Karolina i synowie, ale także teściowa Wanda Ferenstein - dobry duch ich związku.
Ale niestety, na kolejnej dużej imprezie w Gałkowie już się nie pojawiła...
"Za dużo czasu spędzają osobno - Piotr w Warszawie, Karolina na Mazurach" - ocenia przyjaciółka pary.
"Kiedyś Piotr ustawiał swój grafik w 'Wiadomościach' tak, by pracować kilka dni z rzędu, a potem mieć kilka dni wolnego. I spędzać je z Karoliną i synami. Ostatnio pracuje non stop. Nie pyta o wolne. Mam wrażenie, że w jego życiu liczy się głównie praca i sport" - kwituje.
Znajomi dziennikarza martwią się niekorzystnymi zmianami w jego wyglądzie. Zawsze był szczupły, ale ostatnio wygląda źle: bardzo schudł, ma wiecznie podkrążone oczy i choć to środek lata, jest blady - mówi osoba z otoczenia Kraśki.
Dodaje, że tak nie wygląda człowiek, który jest szczęśliwy... Co jest powodem zgryzoty dziennikarza?