W czerwcu ubiegłego roku na świat przyszedł owoc uczucia, jakie łączy Piotra z Karoliną "Maliną" Ferenstein, synek Konstanty. Jego związek przetrwał już 4 lata, a mimo to Kraśko nie zamierza się oświadczyć. Paradoksalnie dlatego, że boi się zapeszyć.
Piotr jest rozwodnikiem. W 2000 roku ożenił się z Dominiką Czwartosz, z którą spotykał się 4 lata. Niedługo po ślubie zaczęło się psuć między nimi i po niespełna 4 latach postanowili się rozwieść. Tym razem więc Kraśko woli dmuchać na zimne.
"Temat ślubu budzi w Piotrze i Malinie wielkie emocje. Jej zależy na zalegalizowaniu tego związku, choćby ze względu na dziecko. Ale Piotrowi wcale do ślubu niespieszno. Mówi jej, że papier nic nie zmieni, że do niczego nie jest im potrzebny" - zdradziła magazynowi "Świat & Ludzie" dziennikarka zaprzyjaźniona z Kraśką.
A może Piotr chce sobie po prostu zostawić otwartą furtkę? Wraz z powrotem do kraju otworzyły się przed nim nowe możliwości...
