Kora zdradziła Marka Jackowskiego z sąsiadem. 10 lat ukrywała swoją wielką tajemnicę!
Kora, a raczej Olga Sipowicz, 8 czerwca obchodziłaby 71. Urodziny. Artystka była uwielbianą wokalistką zespołu Manaam. Gwiazda zmarła na raka w lipcu 2018 roku, w otoczeniu rodziny i przyjaciół we własnym domu. Jej talent zachwycał, a burzliwe życie towarzyskie i kolejne łamane męskie serca wzbudzały sensację wśród fanów. Przypomnijmy, że niedawno pisaliśmy o jej związku z Ryszardem Terleckim, obecnym wicemarszałkiem Sejmu. Gdy uczucie między nią a dawnym hipisem, dziś politykiem Prawa i Sprawiedliwości, wygasło, Kora związała się z Markiem Jackowskim, z którym wychowywała syna Mateusza.
W kamienicy, w której zamieszkali w latach 70., ich sąsiadem był Kamil Sipowicz. Tak zaczęła się ich wielka miłość. Trzy lata po narodzinach Mateusza, Kora zdradziła Jackowskiego z Sipowiczem, czego z resztą później nie kryła w wywiadach. Mąż wokalistki był jednak niczego nie świadomy i wychowywał małego Szymona, jak własnego syna.
Poznaliśmy się, gdy Kora była mężatką i miała już dziecko. To nie był łatwy początek. Mimo że byłem hipisem, nie brałem udziału w żadnej hipisowskiej wolnej miłości. Kora była moją pierwszą kobietą
Skandaliczna prawda wyszła na jaw dopiero, gdy chłopiec skończył10 lat. Dziś zarówno Kamil, jak i Marek mają dobre relacje z synami wokalistki Maanamu.
Szymona, syna Kamila, wychowywałem przez 10 lat i też traktuję go jak swoje dziecko. Nieczęsto widuję teraz synów, ale mam świadomość, że myślimy o sobie dobrze, z wzajemną miłością. I to się nie zmieni
Kamil Sipowicz, mimo zawirowań uczuciowych w kolejnych latach, trwał przez 40 lat przy ukochanej aż do dnia jej śmierci w 2018 roku.
Zobacz też:
Katarzyna Skrzynecka o sobie: "Fryz, jakby mnie krowa wylizała". Ujawnia swój sekret...
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!











