Celebrytka z powodzeniem rozwija karierę aktorską. Gra w serialu "Pierwsza miłość" oraz dwóch spektaklach warszawskiego Teatru Komedia: "Żona potrzebna od zaraz" i "Człowiek dwóch szefów". Nie ogranicza się jednak wyłącznie do aktorstwa. Od kilku lat studiuje także zaocznie psychologię na Uniwersytecie SWPS w Warszawie.
- Przed spektaklami mam zawsze zajęcia, więc tak naprawdę wychodzi na to, że nie mam prawie ani jednego dnia wolnego - żali się Halejcio agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Nie ukrywa, że z powodu pracy zawodowej zdarzały jej się potknięcia na studiach. Niejednokrotnie nie mogła się pojawić na egzaminie ze względu na spektakl w teatrze. Stara się jednak zaliczać wszystkie kolokwia i egzaminy, choć wymaga to od niej ogromnej dyscypliny.
- Nauczyłam się tego przez wiele lat pracy, bo wcześniej też grałam, kiedy uczyłam się w szkole. Wiem, że potrafię sobie to wszystko tak zorganizować, żeby było dobrze i na studiach, i w pracy - mówi Klaudia Halejcio.
Twierdzi, że po kilku latach nauki jest absolutnie przekonana, że studia te bardzo pomagają jej w pracy aktorki. Dzięki zdobytej wiedzy jest w stanie lepiej rozumieć graną postać, a tym samym lepiej ją kreować. Wie bowiem, jakie mechanizmy kierują ludzkimi poczynaniami i jakie może być podłoże określonych zachowań.
- W ogóle bardziej rozumiem mnogość i absurdalność zachowań, które są w ludziach, i to pozwala mi budować bardziej barwną postać.
Jako specjalizację w ramach studiów psychologicznych Halejcio wybrała seksuologię.











