Kinga Rusin uderza w rząd: "Pieniędzy na ratowanie dzieci nie ma, a na dotacje dla Kurskich, Rydzyków zawsze się znajdą!"

Oprac.: Rozalia Zając

Kinga Rusin
Kinga RusinKurnikowskiAKPA
Rząd PiS właśnie odebrał Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę resztki państwowych dotacji (w ostatnich latach było to zaledwie 6% ich potrzeb!!!) i nie ma już pieniędzy na sławną telefoniczną linię, która realnie ratuje dzieciom życie (odwodząc je od prób samobójczych). Pomaga dzieciom w depresji, zrozpaczonym, wykorzystywanym, zagubionym, głodnym i biednym, ale też tym z zamożnych rodzin, które wstydzą się swoich problemów i nie mają z kim o nich rozmawiać. Polska jest w czołówce europejskich krajów pod względem liczby samobójstw dzieci! Każdego dnia aż czworo dzieci próbuje sobie odebrać u nas życie (wg. oficjalnych statystyk, a nieoficjalnie znacznie więcej!). Średnio co cztery dni taka próba jest skuteczna... - zaczęła swój obszerny wpis, przytaczając niepokojące statystyki.
Pieniędzy na ratowanie dzieci jak nie było, tak nie ma, ale na dotacje dla Kurskich, dla Rydzyków, Mejzów czy Obajtków jakoś zawsze się znajdą! I tego nigdy, przenigdy tej pisowskiej dyktaturze nie zapomnimy! Przyjdzie czas rozliczeń i sprawiedliwości! Jeszcze chwila... - zakończyła swój wpis.
Ilona Krawczyńska o siostrach ADiHD "to jest totalny spontan!"pomponik.plpomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?