Reklama
Reklama

Kinga Rusin już może przestać drżeć. A jednak się udało. Oficjalne doniesienia

Kinga Rusin jako była dziennikarka TVN i wieloletnia prowadząca program "Dzień Dobry TVN" jest wyjątkowo przywiązana do swojego poprzedniego miejsca pracy. Pomimo podróżowania po świecie praktycznie non-stop, miała chwilę, aby powiedzieć co myśli o najnowszych doniesieniach.

Kinga Rusin oficjalnie potwierdziła. Drży o TVN

Kinga Rusin, choć obecnie przebywa w kolejnej podróży z Markiem Kujawą, to ciągle jest na bieżąco z wydarzeniami związanymi ze stacją TVN. Nie ukrywała, że to, czego się ostatnio dowiedziała, nieźle ją rozzłościło. Wyznała nawet wprost, że drży o dalsze losy TVN. Nie pomogły nawet bajeczne widoki u boku ukochanego prawnika.

Reklama

Kinga Rusin drżała o los TVN. Te doniesienia nią wstrząsnęły

Kinga Rusin jest przykładem dla osób, że warto zmienić coś w swoim życiu i korzystać z niego na maksa. Była dziennikarka "Dzień Dobry TVN" po tym, jak odeszła z telewizji postawiła na własny biznes. Dzięki Markowi stworzyła firmę kosmetyczną, dzięki której są niezależni i mogą podróżować praktycznie non-stop.

Pomimo tego, wciąż są jej bliskie losy stacji, dzięki której zdobyła popularność. Dlatego tak emocjonalnie zareagowała na wieści o sprzedaży TVN.

"Kambodża Kambodżą, ale ja drżę o TVN... Jeżeli doniesienia mediów (poważnych, nie plotkarskich) się potwierdzą, stację mogą teraz kupić od Warner Bros Węgrzy (...). A wtedy jest bardzo prawdopodobne, że spełniłoby się wypowiedziane niedawno publicznie 'proroctwo' (...)" - zaczęła wczoraj swój wpis przejęta Kinga. 

Dzisiaj już może odetchnąć z ulgą.

Kinga Rusin już może przestać drżeć. A jednak się udało. Oficjalne doniesienia

Jak się okazuje, w jeden dzień może się wszystko zmienić. Nie inaczej było z nastawieniem Kingi, kiedy dowiedziała się o decyzji u najbardziej decyzyjnych osób w kraju.

"Radość z kambodżańskiego piękna i radość z decyzji premiera (...) najważniejsze telewizje, w tym TVN, będą pod ochroną (...) Oczywiście, wiecie kto się oburzył!" - napisała w poście Kinga Rusin, która zapozowała na tle pięknej budowli w Kambodży.

Wygląda na to, że Kinga Rusin może już przestać drżeć o TVN i spokojnie spędzać czas na urlopie. W końcu za chwilę wraca do Polski, aby lepić pierogi i gotować dania na Wigilię.

Zobacz też:

To ona może kupić TVN. Jest wdową-miliarderką

Anita Werner wzbudziła poruszenie w "Faktach". Widzowie TVN nie mogli się nadziwić

To koniec plotek o Rusin i Kujawie. Już tego nie ukrywają. Zapowiedziała, co stanie się przed świętami

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kinga Rusin | Marek Kujawa | TVN
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy