To ona może kupić TVN. Jest wdową-miliarderką
Plotki, które wypłynęły w sprawie rzekomego kupna stacji TVN rozgrzały polskie media. Dla Kingi Rusin były to z kolei takie rewelacje, że pomimo wakacji opublikowała post, w którym wyraża swoje ostre zdanie na ten temat. Tymczasem okazuje się, że wśród potencjalnych kandydatów do kupna są nie tylko osobistości z Węgier, ale i sławna i bardzo bogata Czeszka, Renata Kellnerova. Wszyscy upatrują nadzieję, że to jej firma medialna wykupi stację od amerykańskiej firmy Warner Bros.
Renata Kellnerova wykupi TVN? To bardzo prawdopodobne
Przypomnijmy, że w sierpniu 2024 roku obecni właściciele TVN dali znać, że chcą sprzedać telewizję. Od razu pojawiły się doniesienia, że największym zainteresowanym są węgierskie spółki. Tymczasem do gry wkroczyła też najbogatsza kobieta w Europie Wschodniej, która inwestuje m.in. w biznes InPost Rafała Brzoski.
Do tego jej spółka PPF obejmuje biznesy z zakresu telekomunikacji, nieruchomości, czy właśnie mediów i to w Czechach, Słowenii, Niemczech i na Słowacji. Wartość jej majątku szacowany jest wg "Forbesa" na blisko 18 miliardów dolarów. Jednak to nie ona sama dorobiła się fortuny. Wszystko odziedziczyła po swoim zmarłym mężu, Petrze Kellnerze.
Kim jest Renata Kellnerova? Życie prywatne nie poszło w parze z zawodowym
Renata Kellnerova urodziła się 4 lipca 1976 roku i jeszcze przed 30. urodzinami została członkiem zarządu w spółce PPF, którą stworzył Petr Kellner. Ich ślub odbył się dwa lata później.
Para doczekała się trzech córek: Anny (znanej w świecie wyścigów konnych), Laury i Marii. Petr miał również syna z poprzedniego związku, którego wychowywali razem z Renatą. Niestety szczęście w małżeństwie nie trwało tak długo, jakby chcieli. Mąż zginął w wypadku helikoptera w 2021 roku na Alasce.
W 2024 roku czeskie media poinformowały, że nowym partnerem Renaty Kellnerovej został Tomas Otruba, który rónnież jest związany z prowadzoną przez nią spółką.
Czy wygląda na to, że Anita Werner, Dorota Wellman czy Marcin Prokop mogą już spać spokojnie?
Zobacz też:
Anita Werner wzbudziła poruszenie w "Faktach". Widzowie TVN nie mogli się nadziwić
A jednak. Rusin pożegnała się oficjalnie. Żałuje jednego
Kinga Rusin cała drży i już tylko wyczekuje. Jeżeli to się potwierdzi, będzie bardzo źle
