Będzie nowy sezon „Ojca Mateusza” czy nie będzie? – takie pytanie zadają sobie nie tylko fani serialu, ale i grający w nim aktorzy. Produkcja TVP1 latami biła rekordy oglądalności, wystąpiła w niej plejada gwiazd.
Jedną z najbardziej lubianych jest Kinga Preis, serialowa Natalia. Sprawy materialne nigdy nie determinowały wyborów aktorki.
Kinga słynie z tego, że występuje w projektach, które zawsze są wyzwaniem dla jej warsztatu. Dlatego osiem lat temu, zanim podpisała pierwszy kontrakt z producentami „Ojca Mateusza”, uważnie przewertowała każdą kartkę wielostronicowego scenariusza. I miała momenty wahania...
Z pomocą przyszła jej agentka, która dobrze wie, że aktorka nigdy nie kieruje się tylko interesem.
Pieniądze to nie wszystko, taka jest jej dewiza. Liczy się scenariusz i ludzie, z którymi przyjdzie jej pracować.
Ważna jest dobra atmosfera na planie. A przede wszystkim profesjonalizm. Takie ma zasady. Pani Kinga od lat zasypywana jest propozycjami udziału w popularnych telewizyjnych widowiskach.
Dzwonili do niej wszyscy producenci show, w których do rywalizacji stają gwiazdy ekranu. Niedawno po raz kolejny z intratną propozycją zgłosili się do niej twórcy polskiej edycji show „Dancing with The Stars. Taniec z gwiazdami”.
"Dostała niezwykle korzystną ofertę finansową, warunki, o jakich inne wielkie nazwiska mogłyby pomarzyć. Jest idealna. Ma duże wyczucie rytmu, a do tego świetnie wygląda, bardzo zeszczuplała. Na pewno ma szansę w tym show zajść daleko. Do tej pory jednak Kinga kilka razy odmawiała udziału, nic nie było w stanie jej przekonać" – mówi osoba z ekipy „Tańca z gwiazdami”.
Czy tym razem gwiazda się skusi? Zdjęcia do nowych odcinków „Ojca Mateusza” stoją pod znakiem zapytania, a jeśli głosy o zawieszeniu produkcji okażą się prawdziwe, będzie czas na nową produkcję.
"Trudno powiedzieć, bo Kinga trzyma się zasad, nie chce występować w komercyjnych, mało ambitnych projektach. Niełatwo będzie ją przekonać" – mówi jej znajomy.
Zobacz również:
