Reklama
Reklama

Kevin Aiston ma za sobą trzy rozwody. O pierwszej żonie nie chce mówić publicznie

Gdy w 1991 roku 22-letni wówczas Kevin Aiston przyjechał do Polski, miał zamiar jedynie zwiedzić nasz kraj, ale tak bardzo mu się tutaj spodobało, że postanowił zostać na dłużej. Przypadek sprawił, że dekadę później trafił na plan programu „Europa da się lubić” i serialu „Na dobre i na złe”. W mig podbił serca telewidzów. Angielski strażak zrobił nad Wisłą oszałamiającą karierę, znalazł tu także miłość... i to nie jedną, a kilka.

Choć Kevin Aiston mieszka w Polsce już grubo ponad trzy dekady, dopiero od kilkunastu miesięcy ma polskie obywatelstwo i polski paszport. Ma też wreszcie u boku kobietę, która sprawia, że czuje się - jak żartuje - wniebowzięty.

"Legalnie nie mam żony. Gosia (mistrzyni kuchni Małgorzata Stach - przypis red.) jest moją partnerką. Lubimy być ze sobą, kochamy się, ale kontrakt małżeński nie jest nam potrzebny do szczęścia" - opowiadał niedawno portalowi "Lokalna24.pl".

"Czwartego ślubu nie będzie" - dodał.

Uciekł z Warszawy i razem z ukochaną prowadzi restaurację na prowincji

Kevin i Małgorzata doskonale rozumieją się nie tylko jako para w życiu prywatnym, ale też jako szefowie znanej z wybornych dań restauracji w Mielcu. To, by przeprowadzić się ze stolicy na tzw. prowincję, było pomysłem Aistona.

Reklama

"A czemu nie? Mielec to bardzo sympatyczne miasto. Jest tu sporo firm, nie brakuje Amerykanów, Brytyjczyków, no i oczywiście Polaków, którzy uwielbiają dania pochodzące z najróżniejszych kuchni, a takie właśnie serwujemy" - tłumaczył w cytowanym już wywiadzie.

Kevin codziennie osobiście nadzoruje pracę w swojej kuchni. Twierdzi, że dobry szef kuchni nie powinien ograniczać się do wydawania poleceń.

"Masterchef musi być przykładem dla innych kucharzy i gotować razem z nimi, a nie tylko dyrygować" - napisał niedawno.

Zanim w jego życiu pojawiła się Małgorzata Stach, Aiston nie miał szczęścia do związków. O pierwszej żonie - tajemniczej "blondynce z Radzymina" - były gwiazdor TVP nie chce mówić publicznie. Adoptowali razem Chelsea, która dziś jest już 34-letnią kobietą i mieszka w Anglii.

Bycie mężem mu nie wyszło, teraz wreszcie jest naprawdę szczęśliwy

Pierwsze małżeństwo Kevina rozpadło się, gdy wkrótce po osiedleniu się w Polsce poznał Mariannę Dąbrowską - bratanicę ówczesnego ministra kultury, Waldemara Dąbrowskiego. Para doczekała się dwóch córek - w 1991 roku powitała na świecie Chantelle, a ponad dekadę później Chelsea Zuzannę.

"Dwóm córkom dałem na imię Chelsea, bo urodziłem się w Chelsea w Londynie i, odkąd pamiętam, jestem kibicem klubu piłkarskiego Chelsea" - opowiadał "Życiu na gorąco".

Po rozwodzie z Marianną Aiston ożenił się z Aleksandrą Jędrzejewską. Z nią także ma dwie córki - 13-letnią Julię i 11-letnią Ninę Marię. Niestety, jego trzecie małżeństwo, podobnie jak dwa poprzednie, nie przetrwało próby czasu.

"Nigdy nie kryłem, że mam słabość do pięknych kobiet. Moje życie prywatne było przez to dość skomplikowane. Teraz jestem człowiekiem szczęśliwym i spełnionym w każdej dziedzinie" - wyznał w rozmowie z "Życiem na gorąco".

Źródła:

1. Wywiady z K. Aistonem: "Lokalna24.pl" (październik 2021), "Życie na gorąco" (wrzesień 2024)

2. Artykuł "Był gwiazdą telewizji, teraz stawia na kuchnię", "Express Ilutrowany" (kwiecień 2022)

Zobacz też:

Padły przeprosiny ze strony TVP. Wszystko przez nietypową wpadkę w "Pytaniu na śniadanie"

"Barwy szczęścia" mocno krytykowane przez widzów TVP. Wszystko z jednego powodu

Anna Cieślińska z "Rolnik szuka żony" długo milczała. Dodała nowe zdjęcie

Źródło: AIM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy