Kate Moss zeznała na korzyść Deppa. Stwierdziła, że słowa Amber to bzdura

Oprac.: Jowita Bis

Getty Images

Kate Moss zeznaje w sądzie

Byliśmy razem na wycieczce w resorcie GoldenEye na Jamajce. Johnny opuścił pokój. Była burza. Johnny czekał na mnie na dole. Poślizgnęłam się, spadłam ze schodów i uszkodziłam plecy. Krzyczałam, bo nie wiedziałam, co dokładnie mi się stało. Johnny przybiegł, zaniósł mnie do pokoju i podał leki przeciwbólowe. Nigdy mnie nie popchnął. Nigdy nie popchnął mnie, a także nie zepchnął ze schodów - powiedziała podczas składania zeznań Moss.

Kate Moss i Johnny Depp - burzliwy związek

Damian Tkaczuk o pracy z Halejcio, gwiazdach Sopotu, dziewczynie i TikToku!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?