Katarzyna Niezgoda zaręczyła się. Trzymała to w sekrecie

Katarzyna Niezgoda zmarnowała 10 lat na czekanie, aż Tomasz Kammel wreszcie dojrzeje do małżeństwa. Niestety, nigdy do tego nie doszło. W międzyczasie nastąpiło za to wiele innych zmian. Niezgoda po opuszczeniu banku Pekao SA zainteresowała się branżą modową i przez półtora roku pracowała w Deni Cler. Potem miała zakładać sieć cukierni z Martą Grycan, jednak okazało się, że synowa producenta lodów nie ma pieniędzy, za to wiele długów i postępowanie komornicze w toku.

W końcu wydała książkę, opowiadającą o trudnej sytuacji kobiet w branżach stereotypowo uważanych za męskie. Niestety, nie zabrakło opinii, że treść jest mniej atrakcyjna od okładki, przy której grafik naprawdę puścił wodze fantazji.

Katarzyna Niezgoda znów zmyliła wszystkich

W końcu Niezgoda zrozumiała, że przy Tomku tylko traci czas i podjęła ostateczną decyzję o rozstaniu. Podobno prezenter do końca nie rozumiał, o co właściwie ma do niego żal, skoro, jego zdaniem, tak świetnie im się układało. Z goryczą ogłosił wtedy, że „robi sobie przerwę od kobiet”, a Katarzyna postanowiła upodobnić się do okładki swojej książki. Jak ujawniła w rozmowie z magazynem „Viva”, sytuacja wyjściowa nie należała do prostych:

Ważyłam wtedy chyba około stu dwudziestu kilogramów i wreszcie moja przyjaciółka zdobyła się na odwagę, mówiąc mi dosadnie, że powinnam coś ze sobą zrobić. A ja byłam zajęta wówczas całym światem i pracą.

Od tamtej pory Niezgoda pozbyła się wielu kilogramów i znalazła miłość. Jej ukochany, Paweł Markowski jest wprawdzie w wykształcenia inżynierem budownictwa, ale dał się lepiej poznać z ról w serialach „Chyłka” i „Zawsze warto”. Jak się z czasem okazało, on i Katarzyna spotykali się od 2017 roku, jednak przez pierwsze 3 lata utrzymywali swoją znajomość z tajemnicy.

Na tym nie koniec niespodzianek… Okazuje się, że Katarzyna i Paweł są zaręczeni. I to nie od niedawna, tylko od dwóch lat! Niezgoda twierdzi w rozmowie z Jastrząb Post, że nie ma na razie konkretnych planów ślubnych: