Aktorka serialu "M jak miłość" wraz z rodziną dawała przykład swoim fanom przez wiele tygodni, jak przestrzegać kwarantanny w związku z szalejącą pandemią koronawirusa.
Nie ruszali się z domu na krok, ale teraz, gdy zostały nieco poluzowane restrykcje rządowe i zostały otwarte lasy, parki, hotele i restauracje, gwiazda postanowiła wybrać się w góry. Cała rodzina pojechała do Zakopanego a stamtąd udali się do Doliny Strążyskiej położonej w polskich Tatrach Zachodnich oraz na Polanę Kopieniec u podnóża Wielkiego Kopieńca. Szlaki te są stosunkowo proste, jednak na drodze można napotkać kilka utrudnień. Najwidoczniej Kasia i Marcin nic sobie z tego nie robili i wraz z dwójką dzieci nie pomyśleli o odpowiednim ubraniu oraz obuwiu. Na zdjęciach, które opublikowali w mediach społecznościowych prezentują się w dresach oraz butach sportowych nieprzystosowanych do wycieczek górskich. Dodatkowo Hakiel przyznał, że pogoda niezbyt dopisała: "Trochę zmokliśmy ale takie są góry, piękne i nieprzewidywalne" - napisał. To jeden z podstawowych błędów, które popełniają turyści, wybierając się w góry. Brak odpowiedniego obuwia, odzieży przeciwdeszczowej oraz cieplejszych ubrań, często kończy się mało przyjemnie, jeżeli nie tragicznie."Nie mogę patrzeć na te buty... nie nadają się w góry! Nawet na proste szlaki. Jeden zły krok i kostka skręcona", "Zmokliście, zmokliście, a gdzie rzeczy przeciwdeszczowe i odpowiednie buty?!" - pisali internauci. Trudno się z nimi nie zgodzić, miejmy nadzieję, że na przyszłość Kasia i Marcin lepiej przygotują się do wyjścia w góry.
***Zobacz więcej materiałów wideo:








