Reklama
Reklama

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel walczą o związek dla dzieci!

Kryzys, jaki Kasia Cichopek (34 l.) przechodziła z mężem, to już przeszłość. Małżonkowie pragną być razem, dla dobra dwójki swoich dzieci. - Składaliśmy przysięgę. Walczymy o nasz związek - mówi celebrytka.

Kryzys, jaki Kasia Cichopek (34 l.) przechodziła z mężem, to już przeszłość. Małżonkowie pragną być razem, dla dobra dwójki swoich dzieci. - Składaliśmy przysięgę. Walczymy o nasz związek - mówi celebrytka.

Nie jest mistrzynią sztuki kulinarnej. Lepiej je, niż gotuje, a ze świątecznych potraw najlepiej wychodzi jej... sałatka jarzynowa. Ma jednak zasadę: nawet w świąteczno-noworocznym okresie stara się nie przejadać. - Zawsze staram się odżywiać rozsądnie. Nawet w Wigilię - gorąco zapewnia Katarzyna Cichopek.

- Tylko zadbana i szczęśliwa mama pokaże dziecku świat najlepiej, jak potrafi - wyznała aktorka w jednym z wywiadów. I rzeczywiście, swoją postawą daje przykład. Jest kochającą mamą Adasia (7 l.) i Helenki (3 l.), lecz nie zapomina, że macierzyństwem można się cieszyć jedynie wtedy, gdy nie rezygnuje się z własnych pragnień i potrzeb. A gdy jest się gwiazdą najpopularniejszego serialu, trzeba dbać o wygląd!

Reklama

Po narodzinach Adama i potem Helenki aktorka przeszła na dietę, na której jadła dużo warzyw. Choć wieczorami padała na twarz ze zmęczenia, zmuszała organizm do żmudnych ćwiczeń wysmuklających sylwetkę. Efekt był piorunujący. Już kilkanaście miesięcy po porodzie Katarzyna dumnie demonstrowała figurę, o jakiej daremnie marzyła jeszcze jako nastolatka. I taką figurę udaje jej się utrzymać do dziś.

To niemała zasługa treningów tanecznych w akademii tańca Hakiel, którą prowadzi z mężem, tancerzem i choreografem Marcinem Hakielem (33 l.). Skoczny jive, ogniste pasodoble czy zmysłowa rumba to tańce, w których potrafi zademonstrować mistrzowski poziom, ale zawsze też wspomina je z sentymentem.

Zwycięstwo w drugiej edycji show "Taniec z gwiazdami", emitowanej w 2005 roku, dało przecież Katarzynie Kryształową Kulę, status gwiazdy, no i... męża. Pragnie, by pozostali kochającą się rodziną.

Podczas treningów z Marcinem Hakielem zaiskrzyło. Po zakończeniu programu zamieszkali razem, a we wrześniu 2008 roku wzięli ślub w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach. I szybko rzucili się w taneczny biznes. Marcin, finansista po studiach w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Zarządzania im. Leona Koźmińskiego w Warszawie, opracował biznesplan, Katarzyna zadbała o rozgłos. Dziś Hakiel Akademia Tańca ma kilka filii w Warszawie i walczy o pierwszeństwo ze słynnymi szkołami Egurrola Dance Studio.

Aktorka nie kryje, że szkoły założyła przede wszystkim z myślą o swoich dzieciach, aby rodzinny biznes ułatwił im kiedyś wejście w dorosłe życie. Jak każda kochająca mama, nie tylko pragnie Adasiowi i Helence dać bezwarunkową miłość, ale zapewnić przyszłość, której elementem jest odpowiednie wykształcenie. Może będą chciały kiedyś ruszyć w świat, może studiować za granicą?

- Otworzyła fundusz z pieniędzmi na przyszłość Adasia i Helenki. To solidne kwoty - ujawniała rodzinne sekrety znajoma gwiazdy. Wielka miłość do dzieci pozwoliła Katarzynie pokonać kryzys, który przechodzili z Marcinem, a o którym gwiazda szczerze opowiedziała w miesięczniku "Pani". - Mieliśmy gorsze chwile i być może gdybyśmy nie mieli ślubu, łatwiej byłoby zakończyć wszystko jednym ostrym cięciem. Powiedzieć sobie: "Do widzenia, zaczynam wszystko od nowa". Ale składaliśmy sobie przysięgę, mamy dzieci i choćby dla nich warto się starać. Walczymy o nasz związek - zdradziła.

I o ten rodzinny spokój i harmonię w związku aktorka walczy do dziś. Tego pragnie dla siebie i bliskich na nowy rok: - Chcę, byśmy zawsze byli szczęśliwą, kochającą się rodziną. Reszta jest do załatwienia! - wyznaje gwiazda.

***

Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:


Świat & Ludzie
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Cichopek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy