Katarzyna Cichopek: nietypowa mowa ciała
Na przestrzeni ostatnich kilku dni w mediach pojawiły się pogłoski o tym, że Katarzynę Cichopek i Macieja Kurzajewskiego może łączyć coś więcej, niż tylko praca. Prezenter dodatkowo podsycił zainteresowanie wszystkich, udzielając dającej do myślenia odpowiedzi. Podczas gali wręczenia Wiktorów 2021 Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski byli niemalże nierozłączni. Prowadzący "Pytanie na śniadanie" siedzieli obok siebie i chętnie wymieniali się uwagami, dotyczącymi przebiegu imprezy.
Serwis "Pudelek" zgłosił się do specjalisty od analizy mowy ciała, Maurycego Seweryna, aby ocenił, co łączy Katarzynę Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Trener mowy ciała skupił się zwłaszcza na gestach wykonywanych przez aktorkę i prezentera. Ekspert uważa, że aktorka bynajmniej nie czuła się komfortowo podczas gali. Być może doskwierał jej uraz dłoni, który zawzięcie próbowała ukryć, pozując do zdjęć? Zdaniem Maurycego Seweryna, Cichopek "siliła się na uśmiech".
Ta konfiguracja gestów, postawy, wypięcia klatki piersiowej i ułożenia głowy jest świetnie dobrana do pozowania do zdjęć. Jedynym mankamentem jest wymuszony uśmiech. (...) wygasł i zamienił się wręcz w grymas bólu przykrywany maską pozytywnych emocji. Jeżeli prawdą są doniesienia o operacji pani Katarzyny, to świetnie maskowała postawą efekty zabiegu ręki
Katarzyna Cichopek cały czas udawała?
W opinii specjalisty sztuczny uśmiech Katarzyny Cichopek niekoniecznie musiał wiązać się z negatywnymi emocjami w stosunku do samej imprezy. Aktorka najprawdopodobniej odczuwała dyskomfort spowodowany niedawno przebytą operacją dłoni. Starała się jednak sprawiać wrażenie szczęśliwej. Sztuczny uśmiech da się jednak z łatwością odróżnić od prawdziwego. Ekspert uważa, że zachowanie Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego było bardzo nietypowe.
Zdjęcie prezentuje nietypowe zachowanie nawet dla ludzi, którzy są dobrymi znajomymi. I nawet gdyby łączyły ich bardziej zażyłe związki niż koleżeńskie, to żadna z tych fotografii nie mogłaby tego potwierdzić. Mowa ciała pani Cichopek pokazuje silną pozycję obronną. Ułożenie rąk można zakwalifikować w zależności od kontekstu jako: kontrolę negatywnych emocji (to może być strach, zakłopotanie, ból, złość itd.). Dodatkowo sylwetka pani Katarzyny jest mocno spięta. Tak robią ludzie chroniący się przed czymś lub chroniący coś np. uraz/ranę. (...)
Pomimo tego, że Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski znają się nie od dziś, specjalista wychwycił niepokojące sygnały, które wysyłało spięte ciało gwiazdy.
Widać, że choć zna się z panem Maciejem od lat i choć są blisko (daje jej choć trochę poczucia bezpieczeństwa w tym miejscu, w tej sali - mógłby być jej tarczą np. odgonić osobę, która chciałaby zaangażować w rozmowę panią Cichopek), to kiedy słucha jego słów, pochyla się w jego kierunku na kilka centymetrów. Mięśnie szyi są bardzo spięte. To również postawa obrony
Zobacz też:
Katarzyna Ankudowicz poroniła. Niewiele brakowało, aby "utonęła"
Dagmara Kaźmierska się zaręczyła! Ukochany nie żałował pieniędzy na pierścionek
Pyszne ciasto czekoladowe. Zrobisz je w kwadrans!
Wojna w Ukrainie. 38. dzień rosyjskiej inwazji. Najnowsze informacje o ruchach wojsk - 2 kwietnia
