Reklama
Reklama

Bosacka wzięła pod lupę ulubioną letnią przekąskę. Nie pozostawiła na niej suchej nitki

Katarzyna Bosacka zasłynęła w mediach dzięki swojej wiedzy na temat zdrowego żywienia. Ekspertka od lat doradza swoim fanom, po jakie produkty warto sięgnąć, a co lepiej omijać szerokim łukiem. Teraz na stole celebrytki wylądował kolejny popularny przysmak. Jak zwykle 53-latka w swoim teście nie zastosowała żadnej taryfy ulgowej.

Katarzyna Bosacka od lat radzi, jak jeść zdrowo

Katarzyna Bosacka jest znana każdemu, kto choć trochę interesuje się zdrowym odżywianiem, a wiele osób uważa ją za prawdziwy autorytet w tej dziedzinie.

Słynna dziennikarka, prezenterka, publicystka i osobowość medialna, już od kilkunastu lat radzi Polakom, jak jeść lepiej.

Co ciekawe, 53-latka nie może pochwalić dyplomem dietetyka, zdobyła za to zupełnie inne wykształcenie. Okazuje się, że ekspertka i autorka wielu bestsellerowych publikacji studiowała polonistykę, a jej kariera zawodowa rozpoczęła się od pisania dla znanych tytułów prasowych.

Reklama

Największą popularność przyniósł jej jednak cykl "Wiem, co jem i wiem, co kupuję", gdzie bardzo często wypowiadała się publicznie na temat popularnych produktów.

Katarzyna Bosacka wzięła pod lupę popularny przysmak

Tym razem celebrytka przyjrzała się nieco bliżej przekąsce, która jest w naszym kraju niezwykle popularna. Katarzyna Bosacka wzięła na tapet słynne jagodzianki. Tym razem nie wybrała się po słodkości do dyskontu, tylko postanowiła sprawdzić produkty dostępne w lokalnych piekarniach.

Swój test rozpoczęła od najtańszej bułki. Jak można się domyślać, zakup nie spełnił jej oczekiwań.

"Jestem pewna, że w środku jest jakiś barwnik i zagęstnik. Nie sądzę, żeby było tam dużo jagód. Wygląda to okropnie, nie polecam. Naprawdę lepiej dopłacić dwa albo i trzy razy tyle i zjeść pyszną jagodziankę niż męczyć się z takim czymś" - skrytykowała jednoznacznie.

Kolejny przysmak pochodził z "takiej sobie warszawskiej piekarni". Jagodzianka nieco lepiej zapunktowała u ekspertki, bowiem w bułeczce można było znaleźć prawdziwe jagody.

Katarzyna Bosacka ocenia jagodzianki

Nietrudno zgadnąć, że najlepszy okazał się najdroższy wypiek.

"Drożdżówka za 19 złotych - najbardziej wyrośnięta, największa (...). Jest tych jagód zdecydowanie najwięcej i te jagody są mało słodkie, lekko kwaśne, do tego chrupiąca kruszonka, bo jest na prawdziwym maśle" - recenzowała Katarzyna Bosacka na swoim instagramowym profilu.

Do jakiego wniosku doszła ekspertka od spraw żywienia?

"Warto kupić taką jagodziankę rzemieślniczą, żeby się cieszyć jagodami (...). Jeśli więc jagodzianka, to raz, dwa razy w sezonie..." - podsumowała swój test 53-latka.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Katarzyna Bosacka pochwaliła się metamorfozą. Dzięki tej diecie sporo schudła

Bosacka zrezygnowała z typowego wesela. Nie do wiary, czego nie było

Tak wyglądał ślub Katarzyny Bosackiej. Doniesienia zza zamkniętych drzwi

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Bosacka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy