Wygląda na to, że Kasia i jej maż Stanisław są naprawdę szczęśliwi. Córka Donalda od lat sukcesywnie buduje swoją markę i prowadzi bloga modowego, więc też nie brakuje jej w mediach społecznościowych. Jednak Katarzyna bardzo starannie dobiera publikowane treści.
Na jej profilu nie pojawiły się zdjęcia ze ślubu i dopiero fotoreporterzy dostrzegli na palcu Kasi obrączkę. Zapytany przez dziennikarkę Stanisław, o to, co oznacza obrączka, którą nosi. Odparł wówczas bardzo krótko, że to chyba oczywiste, co ona symbolizuje. Tak jest też teraz, gdy okazało się, że Kasia prawdopodobnie... jest w ciąży.
Paparazzi przyłapali ostatnią ją i jej męża na jesiennym spacerze. Blogerka miała wówczas na sobie obcisły, czarny golf, który wyraźnie podkreślał zaokrąglony brzuszek! O ile na jej blogu nie pojawiły się zdjęcia, które jasno pokazują ten wyjątkowy stan, to można zauważyć, że na swoje stylizacje Katarzyna ostatnio wybiera bardziej obszerne swetry, czy sukienki, by ukryć ciążowe kształty.
Ostatnio też celebrytka promowała na swoim blogu herbatę idealną dla... kobiet w ciąży.
"Dzięki znikomej zawartości kofeiny kukicha świetnie nadaje się do picia dla dzieci, kobiet w ciąży i o późnych porach dnia" - wychwalała napój Kasia.
Znając jej podejście do ochrony prywatności, możliwe, że Kasia raczej nie pochwali się swoim wyjątkowym stanem, aż do samego rozwiązania.
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
