Reklama
Reklama

Kasia Figura ma za duży biust

Aktorka narzeka, że jej piersi w rozmiarze XXL przeszkadzają w treningach do "Tańca z gwiazdami".

Nie ma róży bez kolców - to powiedzenie często przypomina się pani Kasi podczas treningów z Rafałem Maserakiem (25 l.). Nie chodzi oczywiście o seksownego partnera, a o jej, tyleż seksowny co obfity, biust.

"Tak, dla tancerki duży biust to rzeczywiście trochę niefortunna sprawa" - powiedziała aktorka w rozmowie z "Faktem", ale natychmiast odetchnęła z ulgą: "Na szczęście ja tancerką nie jestem, tylko tańczę w tym programie".

Oprócz sporego ciężaru, jaki pani Kasia musi nosić na klatce piersiowej, największe trudności podczas treningów sprawia jej brak kondycji. Nigdy nie ćwiczyła regularnie, a z biegiem lat zaczęła trochę obrastać w tłuszczyk. Teraz ma okazję, by wypracować sprawność fizyczną:

"Taniec okazał się dla mnie szansą, by wreszcie zająć się tylko sobą. Przy tych wielu obowiązkach zaniedbałam siebie, a nagle mam taką okazję, by popracować nad wyglądem. Jest ciężko, ale sama tego chciałam" - przyznaje.

Reklama

Zaprenumeruj Biuletyn Pomponika na tej stronie!

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama