Karolina Pisarek to jedna z najbardziej rozchwytywanych polskich modelek. Sławę przyniósł jej udział w „Top Model”, a jej popularność zaczęła wzrastać po emisji programu „American Express”, który wygrała.
Od tamtej pory Karolina cały czas podpisuje kontrakty na kolejne współprace i konsekwentnie prowadzi swoje media społecznościowe, na których udało jej się zgromadzić już prawie 900 tys. obserwatorów.
Trzeba przyznać, że Karolina Pisarek ma wszystko, o czym marzy większość kobiet w jej wieku - świetnie wygląda, spełnia się zawodowo i podróżuje, ale to nie znaczy, że jej życie zawsze było usłane różami.
Podczas wywiadów wielokrotnie wspominała, że w czasach szkolnych nie należała do grona lubianych i popularnych nastolatków.
„Śmiali się ze mnie, że jestem pustakiem, a moje jedzenie śmierdzi. Spędziłam dwa lata w łóżku z depresją. Niełatwo się o tym mówi” – zwierzała się w "DDTVN" Karolina.
Na szczęście w najtrudniejszych chwilach celebrytka zawsze mogła liczyć na swoich wspierających rodziców. To właśnie oni zmotywowali ją do podjęcia walki o siebie i przyszłość.
Okazuje się, że z powodu szykanowania w gronie rówieśników cierpiała także siostra Karoliny, która w dzieciństwie uległa wypadkowi. Od tamtej pory, życie oszpeconej Oli zmieniło się bezpowrotnie.
"Moja siostra, będąc dzieckiem, miała niefortunny wypadek, w wyniku którego złamała nos. Nos się zrósł, ale krzywo i przez skrzywioną przegrodę wyglądał na duży i niekształtny. Od wczesnych lat szkoły podstawowej aż po osiemnastkę zawsze znalazł się ktoś skory do śmiania się z twarzy Oli, doprowadzając ją tym w końcu do depresji" - wspominała na Instagramie modelka.
"Kocham moją siostrę i nie chciałam pozwolić, żeby czuła się poniżana. Żadna z kobiet na to nie zasługuje! W wakacje moja siostra miała urodziny i wtedy postanowiłam sprawić Oli wyjątkowy prezent" - dodała.
Z Instagrama modelki dowiadujemy się, że operacja plastyczna, którą zafundowała siostrze, kosztowała 15 tys. złotych. Karolina postanowiła podzielić się z obserwatorami tym ważnym w życiu jej rodziny wydarzeniem, aby poruszyć kilka ważnych społecznie tematów.
Wzruszające wyznanie sióstr Pisarek spotkało się z pozytywnym odzewem internautów."Jesteś wspaniałą siostrą, widać Waszą wielką miłość, a Ola wygląda przepięknie" - pisała jedna z obserwatorek."Ludzie uwielbiają czepiać się nosa. Zawsze znajdzie się taki, co wytknie 'wielki nochal'. Szkoda, że ludzie nie rozumieją, że takie zachowanie potęguje kompleksy. Mam nadzieję, że Ola czuje się wspaniale i wszystkiego dobrego dla Was! Świetnie, że poruszacie takie tematy" - dodała kolejna.
