Do tej pory żona Andrzeja Dudy (sprawdź!) nie otrzymywała żadnych pieniędzy za pełnioną przez siebie rolę Pierwszej Damy. Zmieniło się to w piątek, 14 sierpnia 2020 roku, gdy Sejm uchwalił ustawę o podwyżkach dla osób sprawujących najwyższe urzędy w państwie.
W tej ustawie znalazł się również zapis o pensji dla Pierwszej Damy.
Według obecnie obowiązujących stawek Agata Kornhauser-Duda będzie otrzymywać 18 tysięcy złotych. Przypomnijmy, że przed tym, jak Agata została Pierwszą Damą, pracowała jako nauczycielka języka niemieckiego w jednej z Krakowskich szkół. Wówczas jej zarobki były z pewnością o wiele skromniejsze.


Taki obrót sytuacji oburzył wiele osób, a na ten temat zdecydowała się wypowiedzieć w dość ironiczny sposób dziennikarka - Karolina Korwin-Piotrowska. Znana jest ona ze swojego ostrego języka i z tego, że chętnie komentuje wszelkie wydarzenia społeczne na swoim profilu w mediach społecznościowych. Tym razem Karolina zamieściła zdjęcie Pierwszej Damy i napisała wymownie: "17 tys. brutto. Milczałabym za taką kasę. Skandal" - wyraziła swoje zdanie oburzona. W kolejnych wpisach dziennikarka odniosła się także do podwyżek dla ministrów, posłów i samego prezydenta. Karolinę oburzył fakt, że za podwyżkami opowiedziała się nie tylko partia rządząca, ale również część opozycji. Karolina znów skomentowała ten fakt ironicznie: "Proszę państwa, 14 sierpnia 2020 roku skończyła się wojna opozycji z PiS-em".



***Zobacz więcej materiałów wideo:




![Wiśniewski ostro o Martyniuku. Mówi o konsekwencjach [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LSVO3WR5EMYY0-C401.webp)



