Kilka miesięcy temu Justyna ujawniła, że między nią a Piotrem nie układa się najlepiej. Nie wykluczała, że to tylko stan przejściowy. Jednak wygląda na to, że nie ma już nadziei na uratowanie małżeństwa Żyłów.
Niedawno w prasie pojawiły się doniesienia o pozwie rozwodowym, który w sądzie miał złożyć skoczek.
"Tak, podobno pozew jest już w sądzie, tak słyszałam od osób trzecich. Do domu mi nic jeszcze nie przyszło, więc czekam. I już nie chcę nic komentować" - mówiła Justyna w rozmowie z "Super Expressem".
Jak czytamy we "Fleszu", małżonkowie uzgodnili już warunki opieki nad dziećmi. Piotr ma widywać syna oraz córkę dwa razy w tygodniu i w co drugi weekend. "Wywiązuje się co do minuty" - zdradza znajoma Żyłów.
Ponoć żona umówiła się ze skoczkiem, że nie będzie dzieliła się ich prywatnymi sprawami z dziennikarzami. Z obietnicy się wywiązuje. Za to na swoim profilu na Instagramie nie jest już tak powściągliwa.
Przy okazji dnia ojca na swoim InstaStory opublikowała wymowne wideo. Widać na nim było szczupłego bruneta w towarzystwie starszej kobiety podczas pakowania trofeów i pucharów. "Pakowanko" - napisała Justyna.
Trudno nie odnieść wrażenia, że na filmiku jest Piotr, który na dobre wyprowadza się z domu...
*** Zobacz więcej materiałów:
