Justyna Steczkowska zdobyła się na szczere wyznanie. "Do tego zmusiło mnie życie"
Justyna Steczkowska od wielu lat znajduje się w czołówce najpopularniejszych gwiazd polskiej sceny, ale okazuje się, że początki jej kariery muzycznej były wyjątkowo trudne. W jednym z odcinków audycji "Diva w kapciach" 53-latka wróciła pamięcią do tamtych czasów i opowiedziała o tym, z jakimi problemami przyszło jej się wtedy mierzyć.
Dzięki udziałowi w Konkursie Piosenki Eurowizji kariera Justyny Steczkowskiej złapała drugi oddech. Chociaż wokalistka od lat jest jedną z najbardziej cenionych przedstawicielek polskiej sceny, start w imprezie przyniósł jej nową grupę fanów i sprawił, że 53-latka znów jest na topie.
Na fali popularności stacja RMF zaproponowała piosenkarce udział w serii audycji radiowych. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać i na antenie rozgłośni pojawił się podcast "Diva w kapciach", w którym gwiazda opowiada o tym, jak wygląda jej życie po zejściu ze sceny.
Ostatnio wokalistka zdobyła się na niezwykłą szczerość i opowiedziała na antenie o bardzo trudnym okresie w jej życiu. Okazuje się, że jeszcze przed zdobyciem sławy artystka mierzyła się z poważnymi problemami finansowymi.
"Był taki czas w moim życiu, kiedy zrezygnowałam ze studiów. I naprawdę nie miałam pieniędzy na nic. Nie miałam pracy, szukałam jej, pracowałam dorywczo w różnych miejscach. Wieczorami grałam w klubach jazzowych, żeby zarobić jakiekolwiek pieniądze. Z tych koncertów starczało mi tylko na bilet na autobus w Gdańsku. A trzeba było opłacić mieszkanie i coś jeść. Mieszkanie było priorytetem, więc trzeba było oszczędzać na jedzeniu i prawie nic nie jadłam" - zdradziła w autorskiej audycji.
W związku z tym Justyna Steczkowska musiała ograniczyć wydatki i jak ujawniła w programie - prawie w ogóle nie jadła mięsa. To mocno wpłynęło na jej sylwetkę.
"Jadłam same warzywa. Schudłam prawie 10 kilo. Ważyłam kiedyś 56, a po pół roku już ważyłam 48 kilo. Teraz ważę między 49 a 50. Tę wagę trzymam od tamtej pory. Zauważyłam, że lepiej wyglądam szczuplejsza. Ale do tego mnie trochę zmusiło życie" - podsumowała w "Divie w kapciach".
Ciężka praca i wyrzeczenia zaowocowały jednak spektakularnym sukcesem i dziś Justyna Steczkowska nie musi martwić się o niedobór gotówki. Piosenkarka pomimo napiętego grafiku wciąż angażuje się w kolejne przedsięwzięcia.
Diva nie tylko regularnie koncertuje, ale bierze także udział w nowym sezonie przebojowego show "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", którego kolejny sezon już niebawem pojawi się na antenie Polsatu.
Obok 52-latki pojawią się także inne gwiazdy. Justyna Steczkowska będzie miała okazję oceniać występy uczestników wraz z zasiadającymi w jury: Piotrem Gąsowskim i Stefano Terrazino oraz Małgorzatą Walewską,
Zobacz też:
Tak Steczkowska skwitowała Julię Żugaj. "Zderzenie z rzeczywistością"
Justyna Steczkowska i Maciej Myszkowski są małżeństwem od 25 lat
Syn Justyny Steczkowskiej w "Pytaniu na śniadanie". Stanisław Myszkowski dostał ciekawą rolę
