Justyna Klimasara to bez wątpienia jedna z osobowości w polskiej polityce, których ciężko nie zapamiętać. 26-latka od prawie 10 lat związana jest z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Jednak to nie jej działalność, a kontrowersyjne wypowiedzi sprawiły, że jest o niej głośno.
Oprócz głośnego mówienia, że żołnierze wyklęci byli "leśnymi bandytami", Justyna bardzo aktywnie prowadzi media społecznościowe. W szczególności konto na Instagramie, na którym nie brakuje odważnych zdjęć, w tym tych nawet bardzo roznegliżowanych. Głośnym echem było o zdjęciu, które opublikowała w święto Bożego Ciała. Zamieściła wtedy ujęcie w bardzo skąpym bikini i podpisała "boże ciało".
Justyna Klimasara podjęła ważną decyzję
Jednak wszystko kiedyś się zmienia. W tym nawet podejście ludzi. Ostatnio Justyna Klimasara postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami w sieci.
Nie chce się już rozbierać. Atencja to jedno, ale chęć ułożenia życia to drugie. Wszystko ma swój koniec - napisała.

Trzeba przyznać, że to bardzo zaskakujące stwierdzenie, szczególnie w przypadku gwiazdy lewicy. Może jednak faktycznie czas na zmiany?








