Justin Bieber nie miał ostatnio dobrego czasu. Najpierw znaleziono w jego domu narkotyki, a później został zatrzymany przez policję z zarzutem jazdy po pijanemu.
Jego zła passa trwa, odkąd rozstał się z Seleną Gomez. Czyżby więc ona była przyczyną jego niepowodzeń?
Przez pewien czas oboje unikali się jak ognia, a Selena nie chciała mieć z nim nic wspólnego.
Teraz chyba dawne urazy poszły w niepamięć, bo para była widziana razem na romantycznym śniadaniu.
W drodze powrotnej zahaczyli o kilka sklepów, a później wybrali się wspólnie na lekcję tańca.
Według portalu tmz.com, właściciel szkoły tańca określił ich jako zapatrzonych w siebie.
Plotki o powrocie podsycił zresztą sam Bieber, publikując zdjęcie Seleny Gomez na Instagramie i podpisując je "Najbardziej elegancka księżniczka na świecie".
Być może teraz wielbiciel imprez z prostytutkami w końcu wyjdzie na prostą?
Jakiś czas temu jego własny wujek stwierdził, że chłopak zmienił się na gorsze, właśnie dlatego, że brakowało mu Seleny.
Sądzicie, że znów będą parą?
Zobacz również:
