Kilka dni temu media obiegła informacja, że Antek Królikowski tuż przed porodem żony miał wdać się w romans z sąsiadką.
Jeden z portali plotkarskich donosił, że ciężarna żona bardzo dobrze znała tę kobietę, co musiało jeszcze mocniej ją zaboleć.
Choć Antek urządził sobie sesję z pomocą paparazzi, gdy z wielkim misiem idzie do szpitala, okazało się, że ponoć odbił się jedynie od recepcji, bo żona nie chciała go widzieć.
Syna zobaczył dopiero kilka dni później. Do domu Joanny udał się z obstawą. Wspierała go m.in. mama Małgorzata Ostrowska-Królikowska oraz siostra, babcia i ciotka.
Joanna Opozda chciała ratować małżeństwo?
Teraz na jaw wychodzą nowe, dość mocno zaskakujące fakty. W "Super Expressie" możemy wyczytać, że "Asia i Antek do ostatniej chwili walczyli o swój związek, choć już od chwili ślubu dochodziło między nimi do konfliktów".
"Antek wierzył, że przyjście na świat dziecka wszystko zmieni" - mówi tabloidowi znajomy aktora.
Ponoć to z tego powodu wziął udział w show TVN, by na miesiąc wyjechać z Polski i wszystko przemyśleć. Chyba coś jednak poszło nie tak...
Okazuje się, że i Opozda chciała mu wybaczyć zdradę, by ratować małżeństwo dla dobra synka. Nie bez znaczenia miała też być jej głęboka wiara...
"Asia jest bardzo religijna i dla niej małżeństwo to rzecz święta. Dlatego była gotowa wybaczyć Antkowi" – mówi przyjaciel Opozdy.
Tabloid dowiedział się też, że tych dwoje starają się żyć w zgodzie, bo najważniejszy jest teraz mały Vincent, który potrzebuje dużo spokoju...
Zobacz też:
Rodowicz komentuje fałszywe zbiórki na Ukraińców! "To hieny". Deklaruje, że chce przyjąć uchodźców
Królikowski przerywa wywiad i obraża reportera! "Nie będę rozmawiał z kmiotem"
Kendall Jenner walczy z problemem od lat. Wyznała to teraz!
Grupa Polsat Plus i Fundacja Polsat razem dla dzieci z Ukrainy
