Choć od zakończenia zdjęć do "Brigitte Bardot Cudownej" minęły już prawie trzy lata, film wciąż czeka na oficjalną premierę. Wcielająca się w obrazie Lecha Majewskiego w Bardotkę Joanna Opozda marzy, by obejrzeć go w towarzystwie 87-letniej gwiazdy francuskiego kina. Niewykluczone, że jej marzenie się spełni, bo - jak powiedział Majewski w wywiadzie - słynna BB jest Joasią zachwycona!
Pierwszą główną rolę zawdzięcza ikonie kina
Rola w "Brigitte Bardot Cudownej" to pierwsza główna rola filmowa w dorobku Joanny Opozdy. Żeby jednak mogła ją zagrać, reżyser musiał uzyskać zgodę samej Bardotki - był to warunek postawiony przez gwiazdę, by mógł użył jej nazwiska w tytule swego nowego filmu, a ją uczynić jego bohaterką. BB zna Lecha Majewskiego od lat i jest wielką fanką jego dzieł, a szczególnie "Młyna i krzyża", w którym wystąpiła jej dobra znajoma Charlotte Rampling.
Majewski wysłał Bardotce zdjęcia mnóstwa aktorek, które starały się o główną rolę w ekranizacji jego książki "Pielgrzymka do grobu Brigitte Bardot Cudownej". Odrzuciła wszystkie! Nie spodobała się jej nawet faworytka reżysera Claudia Schiffer.
Monika Skowronek, która robiła casting w Polsce, podesłała mi scenę z Joasią Opozdą i pomyślałem, że wyślę to do Brigitte Bardot. Wysłałem, nie licząc na nic i dostałem zwrotnego maila od niej z informacją: "Ta dziewczyna może mnie zagrać"
Joanna Opozda: "To spełnienie najskrytszych marzeń!"
Wiadomość, że została wybrana przez Bardotkę, Joanna uznała za ogromne wyróżnienie i najpiękniejszy komplement.
Ogromne wyzwanie, mnóstwo pracy, spełnienie moich najskrytszych marzeń! Nie dość, że gram u tak wybitnego reżysera ze znakomitą ekipą, to na dokładkę moje zdjęcia próbne zostały osobiście zaakceptowane przez samą BB! Jestem przeszczęśliwa! Teraz już wiecie dlaczego uczyłam się francuskiego
Trzy lata później, w przeddzień pierwszego pokazu filmu, przypomniała fanom, jak to się stało, że została "polską Bardotką".
Pamiętam, jakby to było wczoraj. Zadzwonił do mnie reżyser Lech Majewski i powiedział, że pani Brigitte Bardot osobiście wybrała mnie do zagrania tytułowej roli w nowym filmie pana Lecha
Krytycy, którzy obejrzeli "Brigitte Bardot Cudowną" na ubiegłorocznym Warszawskim Festiwalu Filmowym, ocenili kreację Joanny Opozdy jako "jasny punkt produkcji".
Rolę Brigitte Bardot łatwo było położyć. Zostać tylko ładną buzią i - pardon - pupą wystylizowanymi na ikonę. Tymczasem Opozda subtelnie oddaje dramat kobiety, z której w latach 50. zrobiono seksbombę (...). Jest jednocześnie zblazowana, ale i tragiczna. I może też postać Bardot po prostu rozumie. Bycie piękną i charakterystyczną niekoniecznie pomaga dziś w karierze aktorskiej
Roli w filmie Majewskiego pogratulował też Opozdzie jej świeżo wtedy upieczony mąż, Antoni Królikowski, który najpierw rozpływał się na Instagramie w zachwytach nad talentem Joasi, a zaraz potem ją zostawił...
Będzie spotkanie "polskiej Bardotki" z oryginałem?
Film Lecha Majewskiego jest pokazywany festiwalach filmowych na całym świecie, ale lada moment w końcu trafi do kin.
Brigitte Bardot najprawdopodobniej obejrzy film na prywatnym pokazie w Saint-Tropez na Lazurowym Wybrzeżu, gdzie zamieszkała po zakończeniu kariery. Niewykluczone, że legendarna gwiazda francuskiego kina spotka się też z twórcami "Brigitte Bardot Cudownej".
Póki co Joanna Opozda dostała od swej idolki zdjęcie z dedykacją: "Dla mojej ślicznej Joanny, która jest do mnie podobna, z całą moją czułością - Brigitte Bardot".
Myślicie, że Bardotka zaprosi do siebie marzącą o poznaniu jej osobiście Joannę Opozdę?
Zobacz też:
Joanna Opozda rozkwita na spacerze z synkiem! Wraca już do codzienności
Antoni Królikowski dementuje plotki. Ma plan, co zrobić z "fake newsami"
Megan Fox - wyśmiano ją, gdy mówiła o seksizmie na długo przed #MeToo








