Partnerka Maćka Dowbora przez lata zmagała się z nadczynnością tarczycy.
Jakiś czas temu Joanna znów bardzo schudła, co wzbudziło niepokój jej fanów i tabloidów, które zaczęły pisać, że aktorka znów ma kłopoty ze zdrowiem.
Koroniewska postanowiła zdementować te plotki i zapewniła, że czuje się bardzo dobrze, a choroba to już przeszłość!
"Wszędzie piszą, że jestem za chuda. To jakiś obłęd. Nie choruję już na nadczynność tarczycy, bo poddałam się operacji.
Mam uregulowane hormony. Mam się dobrze" - zapewnia w rozmowie z "Super Expressem".
Podobno szczupła sylwetka to zasługa Maćka, który zaraził ją miłością do intensywnych ćwiczeń i zdrowego odżywiania!
"Jem co najmniej pięć posiłków dziennie i uprawiam sport. Biegam. Chyba po
prostu niedługo pokażę wszystkim mięśnie na brzuchu, żeby uwierzyli" - oznajmiła.
Chcielibyście to zobaczyć?
Zobacz również:








![Wiśniewski ostro o Martyniuku. Mówi o konsekwencjach [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LSVO3WR5EMYY0-C401.webp)

