Joanna Jabłczyńska skomentowała proces dekady. „Depp miał dużo więcej czasu na przygotowanie się”

Oprac.: Tola Polańska

Joanna Jabłczyńska i Johnny Depp
Joanna Jabłczyńska i Johnny DeppTRICOLORS/East News; STEVE HELBER/AFP/East News.

Joanna Jabłczyńska oceniła proces Deppa i Heard

Pobieżnie śledziłam. Ciężko osądzić, będąc tak daleko, kto tam miał rację. Wydaje mi się, że w tym przypadku Johnny Depp miał dużo więcej czasu na przygotowanie się, a ze względu też na to, że mam skończone studia prawa amerykańskiego mniej więcej też kojarzę te różnice. I tam przygotowanie się, wieloletnie w jego przypadku, naprawdę odegrało ogromną rolę. Jego przeciwniczka, z tego co widziałam, dużo bardziej chaotycznie musiała się bronić, bo pewnie się nawet nie spodziewała, że do tego procesu dojdzie. Takie miałam wrażenie, ale ciężko oceniać, aż tak do głębi nie śledziłam, bo nie miałam na to czasu
- przyznała w rozmowie z Pomponikiem.

Joanna Jabłczyńska chce kontynuować karierę prawniczą w stanach?

Joanna Jabłczyńska
Joanna JabłczyńskaAKPA
Nie, nie. Powiem ci, że ja teraz żyję sobie na wsi od jakiegoś czasu. Jest tam mi dobrze, spokojnie. Tutaj zaglądam sobie raz na jakiś czas na tego typu eventy i jest mi dobrze [przyp. red. na wsi]. Dużo bardziej odnajduję się w polskiej wsi niż w Stanach Zjednoczonych, gdzie bym musiała od początku tak naprawdę się uczyć, bo liznęłam tego prawa tutaj, ale tak naprawdę - tak samo jak na studiach prawniczych nawet tych polskich - uczymy się w większości teorii. Cała nauka zaczyna się później, kiedy praktycznie mamy do czynienia ze sprawami, z klientami itd.
- wyjaśniła Jabłczyńska.
Joanna Jabłczyńska o procesie Deppa i prawie amerykańskim!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?