Wszyscy zazdrościli jej tej miłości. Uczucie Joanny Brodzik i Pawła Wilczaka (53 l.) przetrwało wiele burz i zawirowań, ostatnio jednak los wystawił ich na ciężką próbę. Najpierw Joanna straciła główną rolę w serii TVP1 "Nad rozlewiskiem", potem dostała wiadomość, że nie dojdzie do realizacji filmowej wersji przygód "Magdy M".
Kariera życiowego partnera aktorki również utkwiła w martwym punkcie. W kończącym się roku zagrał tylko w jednym filmie - "Pan T." w reżyserii Marcina Kryształowicza. Taka sytuacja u pary aktorów, należących kilka lat temu do najbardziej zajętych artystów, budziła frustracje.
Dzięki kontraktowi reklamowemu z siecią telefonii komórkowej nie musieli martwić się o stan swoich finansów, ale ich ambicje sięgają znacznie wyżej. Niespełnienie zawodowe przeniosło się na ich rodzinne relacje. Coraz głośniej zaczęto mówić o kryzysie pary, która jest ze sobą 15 lat i doczekała się synów, bliźniaków: Jasia i Franciszka (10 l.).
Pod koniec września Paweł podsycił plotki o kryzysie, gdy na premierze filmu "Kler" towarzyszyła mu drobna atrakcyjna blondynka a nie pani Joanna.
"Nie będę tego komentować. To jest śmiech na sali. Nie będę się tłumaczył" - próbował nieporadnie wybrnąć z tej dość kłopotliwej sytuacji.

Wtedy głośno już mówiono, że drogi pani Joanny i ojca jej synów rozchodzą się. Tymczasem... oni jednak znowu dają sobie szansę! Zaczynają pracę nad swoim "trzecim dzieckiem", czyli wspólnym projektem filmowym.
Wystąpią w nim po raz pierwszy w roli producentów.
"Teraz wracamy z Pawłem do wspólnych działań, bo ten projekt jest naszym marzeniem. Doskonalimy go" - mówi Joanna.
Aktorka spełnia marzenie partnera, który od czasu ukończenia szkoły filmowej w Łodzi marzy, by stanąć po drugiej stronie kamery. Paweł nie tylko produkuje serial, ale będzie także jednym z jego reżyserów. Razem z Joanną kierują ekipą, pomagają w organizacji planu, przygotowują aktorów do scen.
Są blisko siebie i wspierają się jak za dawnych lat, gdy nic nie było tak ważne, jak życie we dwoje. Miejmy nadzieję, że już tak zostanie!


***Zobacz więcej materiałów wideo:








