Jarosław Jakimowicz startuje chyba w plebiscycie na skandalistę 2021 roku i jak na razie nie ma sobie równych. W styczniu Piotr Krysiak w poście na Facebooku opisał straszną historię gwałtu na jednej z uczestniczek Miss Generation 2020.
Internauci szybko połączyli tę sprawę z Jarosławem Jakimowiczem. Przyjaciel Magdaleny Ogórek wpadł w szał, gdy usłyszał o tych doniesieniach i zaczął rozsyłać pozwy, a także tłumaczyć się na antenie TVP Info...
Teraz prowadzący "W kontrze" został oskarżony o poważne przestępstwo, za które grozi więzienie. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych doszukał się w wydanej w 2019 roku autobiografii Jakimowicza "Życie jak film" podstaw do złożenia zawiadomienia w prokuraturze. Wszystko przez fragment, gdzie Jarosław opisywał akcje z handlem dziećmi w celach pedofilskich.
Nasza organizacja złożyła zawiadomienie o handlu dziećmi w celach pedofilskich w którym miał brać udział Jarosław Jakimowicz. W swojej autobiografii, którą promował jako autentyczny zapis zdarzeń z przeszłości, Jakimowicz przyznał się do współpracy z przestępcami handlującymi dziećmi w celu gwałcenia ich i wykorzystywania ich jako niewolników seksualnych. Co więcej, gwiazdor z TVP przyznał się do zawierania tego typu transakcji i opisał zakup dziecka, które miało mu służyć za "żonę". Jakimowicz już planował nawet jak zalegalizować taką dziewczynkę i w jaki sposób umieścić ją w szkole – czytamy na Facebooku Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich.
Sprawę bada teraz jedna z warszawskich prokuratur. Po jakimś czasie od premiery autobiografii gwiazdor TVP powiedział, że fragment opisujący handel dziećmi został zmyślony i jest to fikcja literacka.
A wy co o tym myślicie?

***Zobacz więcej materiałów wideo:








