Reklama
Reklama

Jan Englert wspomina pierwsze małżeństwo. Dlaczego rozstał się z żoną po 33 latach?

Jan Englert wrócił pamięcią do swojego pierwszego małżeństwa. W rozmowie z Marcinem Prokopem przyznał: „Umówiliśmy się, że nie rozstaniemy się, dopóki dzieci nie będą dorosłe"

Jan Englert i Barbara Sołtysik

Jan Englert dwa razy stawał na ślubnym kobiercu. Nim poznał Beatę Ścibakównę był mężem Barbary Sołtysik. Poznał ją jeszcze w czasach studenckich, kiedy oboje studiowali na Akademii Teatralnej. Były lata 60.  Para wzięła ślub w tajemnicy przed wszystkimi. Nie zaprosili nawet bliskich! Zagrali razem w kultowym serialu "Dom".

Reklama

Jan Englert i Barbara Sołtysik doczekali się trójki dzieci: syna Tomasza i córek-bliźniaczek Katarzyny oraz Małgorzaty. Rozwiedli się po 33 latach małżeństwa w 1994 roku. Nadal utrzymywali ze sobą przyjacielskie relacje.

"Nie chowam urazy. Pamiętam tylko dobre rzeczy - mówiła Barbara Sołtysik.

Jednak jak przyznaje Jan Englert, choć małżeństwo formalnie trwało 33 lata, to para dużo wcześniej oddaliła się od siebie. Aktor w swojej biografii pisał:

"Taką mieliśmy umowę z pierwszą żoną, że rozwiedziemy się, kiedy dzieci będą dorosłe i samodzielne. Tak się umówiliśmy i tego dotrzymaliśmy. Przez te lata mnóstwo pracowałem i w ciągu roku byłem w domu najwyżej ze trzy miesiące. Byłem mocno zajęty w filmie, w teatrze, a potem jeździłem po świecie z przedstawieniami. Kiedy dzieci dorastały, nie uczestniczyłem w ich problemach, a pewnie wtedy byłem najbardziej potrzebny. Naprawdę nie umiem się z tego rozgrzeszyć".

Jan Englert wraca do rozstania z pierwszą żoną

W rozmowie z Marcinem Prokopem Jan Englert wrócił do tematu rozstania z żoną. 

"Umówiliśmy się z żoną, że nie rozstaniemy się, dopóki dzieci nie będą dorosłe. I tak się stało. Nie przeszkodziło to wszystkim mediom pisać, że zostawił żonę z trojgiem dzieci. Moje dzieci miały już wtedy dwadzieścia lat, więc nie były dziećmi" - wspomina aktor.

Englert przyznał też, że jedna z córek dziękował mu po latach za taką decyzję. Aktor przez cały czas ma dobry kontakt ze swoimi dorosłymi dziećmi z pierwszego małżeństwa. Nawet jego obecna żona Beata Ścibakówna dobrze się z nimi dogaduje, o czym opowiedziała w jednej z rozmów Kamili Dreckiej:

"Przychodzą do nas, utrzymujemy kontakty. Problem był na początku, bo syn Janka jest młodszy ode mnie o dwa lata, a córki - pięć. Kiedy zaczęliśmy się spotykać, miałam dwadzieścia cztery lata. Jego dzieci były już dorosłymi ludźmi , którzy mieli swoje życie. Mimo to do tej pory stykam się z zarzutami, że zabrałam dzieciom ojca".

Jan Englert: Wspiera pierwszą żonę w chorobie

Nie jest tajemnicą, że pierwsza pani Englert od kilku lat mierzy się z okrutną chorobą, która odebrała jej wszystkie wspomnienia. Barbara Sołtysik przebywa obecnie w specjalistycznym ośrodku. Były mąż ponoć często ją odwiedza... 

"Niestety, poza teatrem mieliśmy zupełnie inne zainteresowania. Nasze drogi się rozeszły. Nie chowam urazy. Pamiętam tylko dobre rzeczy... " - stwierdziła Barbara w jednym ze swych ostatnich wywiadów (udzieliła go "Angorze" w listopadzie 2006 roku).

Zobacz też:

Jan Englert ma wiele zmartwień. Kryzys gospodarczy daje mu się we znaki

Poruszające wieści o córce Englertów! Maria Sadowska ujawniła wstrząsającą historię o pigułce gwałtu

Jan Englert samotnie pije drinka w Juracie. W tym roku nie będzie zdjęć Ścibakówny w bikini?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jan Englert | Beata Ścibakówna | Barbara Sołtysik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy