Jan Englert o filmie "Dziewczyny z Dubaju". Mówił o pieniądzach!

Oprac.: Julka Mijał

Jan Englert i Doda fot. Instagram (instagram.com/dodaqueen)
Jan Englert i Doda fot. Instagram (instagram.com/dodaqueen)Instagram

Jan Englert o "Dziewczynach z Dubaju"

Moja rola tam jest żartem. Na początku nie wiedziałem, kto, co i jak, ale gdy przyszedłem na plan i zobaczyłem stado paparazzich, a pomiędzy nimi panią Dodę, to zrozumiałem już, dlaczego zostałem zaangażowany i dostałem dużą stawkę
wyjawił aktor w rozmowie z "Plejadą"
Nie wiedziałem o tym. Pierwszy raz to teraz słyszę. Ale muszę panu powiedzieć, że scenariusz tego filmu nie był zły, rola była ciekawa, a do tego reżyserowała to pani Sadowska. Nie miałem więc żadnych oporów przed tym, żeby w tym zagrać. Choć nie widziałem jeszcze efektu. I, jak się okazuje, nie wiem, czy zobaczę. Najczęściej w kontekście tego filmu słyszę ostatnio pytanie, czy mi zapłacono. Otóż zapłacono
wyjawił Englert w rozmowie z "Plejadą"
Sylwia Peretti miała poparzoną twarz? Wyjawiła prawdę!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?