Sekret stojący za szybkim przybraniem na wadze? Okazuje się, że Megan... zarzuciła wegetarianizm! Kiedy wróciła do jedzenia mięsa, jej waga od razu zaczęła pokazywać parę kilo więcej.
"Przez cztery i pół roku byłam na diecie, która obejmowała wyłącznie surowe warzywa i owoce" - zdradziła magazynowi "Amica". "Żadnego chleba, cukru i kawy" - dodała.
Superszczupłą sylwetkę, którą tak się zachwycano, sama uważała jednak za niezdrową.
Choć jeszcze w marcu jej osobisty trener, Harley Pasternak, zapierał się, że jej drobna budowa jest po prostu wynikiem... szybkiego metabolizmu, Megan nie miała siły dalej iść w zaparte.
Fani potwierdzą jednak, że krąglejsza Fox wciąż zachwyca.










