Sława i popularność to nie tylko zalety i korzyści, ale także nierzadko niemałe problemy. Przekonała się o tym rodzina Małyszów, która padła ofiarą prześladowczyni!
Poinformowała o tym żona polskiego skoczka, która na Facebooku zamieściła bardzo emocjonalny wpis. Wyjawiła w nim, że od czterech lat ona, mąż, a zwłaszcza córka są nękani przez młodą dziewczynę z Warszawy. Miała ona podszywać się pod nich, a także wysyłać do nich wiadomości o wulgarnej treści.
Małyszowie starali się załatwić wszystko szybko i polubownie, ale nie przynosiło to efektu. W końcu zgłosili się na policję. Później sprawa trafiła do sądu i wobec nastolatki zasądzono "środek wychowawczy w postaci upomnienia".
Jak twierdzi Izabela Małysz, na około trzy miesiące uwolnili się od prześladującej ich dziewczyny. Niestety, niedawno znów dała o sobie znać, a rodzina Adama czuje się bezsilna.
"Po wiadomości, którą otrzymała z okazji 19 urodzin moja córka Karolina... 31 października powiedziałam basta i z premedytacją podaję do publicznej wiadomości dane osobowe dziewczyny. Może środowisko szkolne (bo na rodzinne to jak już widać nie możemy liczyć) i znajomych będzie miało na nią wpływ, bo mnie już zabrakło sił i cierpliwości" - napisała Małyszowa.
Wpis już zniknął sieci, a sprawą zajmują się zapewne prawnicy rodziny.
***Zobacz więcej materiałów
