Reklama
Reklama

Instagramerka pokazała ciało po ciąży trojaczej. "Sutki czują się jak dwa siniaki"

Instagramerka pokazała, jak trojacza ciąża zniszczyła jej ciało. Blogerka niemal cały czas jest podpięta do laktatora, aby wykarmić trójkę maleńkich dzieci. Przyznaje, że macierzyństwo jest w tej chwili pełne bólu.

Instagramerka urodziła trojaczki

Ciało kobiety jest w stanie znieść naprawdę wiele. W czasie ciąży i porodu dochodzi w nim do nieprawdopodobnych przeciążeń, które niestety nie pozostają bez wpływu na dalsze życie. Matki zaciskają jednak zęby, bo przecież najważniejsze jest dla nich dobro dzieci. Jeszcze trudniej jest dojść do siebie po ciążach mnogich. Mamy bliźniąt czy trojaczków mierzą się z wielkimi trudnościami nie tylko w okresie poprzedzającym poród, ale także już po narodzinach. Skóra, która musiała rozciągnąć się do granic możliwości bez ingerencji chirurgicznej nie ma szans na powrót do dawnej formy. Przekonała się o tym Michella Meier-Morsi, która ma za sobą ciążę trojaczą

Reklama

Duńska instagramerka jest mamą piątki dzieci. Jej ostatnią ciążę śledziły w sieci tysiące internautów. Spodziewając się aż trójki dzieci, blogerka bez zażenowania dzieliła się fotografiami przedstawiającymi monstrualnych rozmiarów brzuch o owalnym kształcie. Ciało kobiety tak bardzo zmieniło się w okresie ciąży, że ta z trudem była w stanie chodzić. 15 stycznia na świat przyszły trojaczki: Karol, Teodor i Gabriel, a ich mama odetchnęła z ulgą. Niestety tylko na chwilę. 

Instagramerka pokazała skutki ciąży mnogiej

Po porodzie instagramerka musiała zmierzyć się z trudami opieki nad piątką dzieci. Połączenie obowiązków rodzicielskich związanych z wychowywaniem dwójki starszych pociech oraz zajmowaniem się trójką noworodków było nie lada wyzwaniem. Michella Meier-Morsi na szczęście może liczyć na pomoc partnera.

W związku z większym niż w przypadku jednego dziecka zapotrzebowaniem na pokarm, w ruch musiał pójść laktator. Kobieta spędza przy nim długie godziny, aby zapewnić maluchom wartościowe jedzenie. Niestety macierzyństwo przy tak dużej liczbie dzieci wiąże się nie tylko z wyrzeczeniami, ale także utratą zdrowia. Blogerka nie ukrywa, że od momentu narodzin trojaczków, zmaga się z wieloma dolegliwościami. Większość z nich ma charakter bardzo intymny.

Internauci starają się dodawać influencerce otuchy. W komentarzach zapewniają, że jest niesamowita.

Trzeba jednak przyznać, że zdjęcia, pokazujące jak zmieniło się ciało Morsi wywołują ciarki. Doprawdy kobiety są skłonne do wielkich poświęceń. 

Zobacz też:

Lara Gessler gotuje dla uchodźców. Ukraińcy jedzą w jej lokalu za darmo

Książę Andrzej weźmie udział w nabożeństwie za księcia Filipa. Dopiero, co był oskarżany o gwałt!

Nie masz płynu do demakijażu? Sprawdź te domowe zamienniki

Adam Jarubas: opozycja zdała egzamin

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: ciąża
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama