Ida Nowakowska długo nie wspominała o ojcu. Znany pisarz nigdy nie poślubił jej matki

Ida Nowakowska przez kilka lat była ulubienicą widzów TVP. Witała ich w "Pytaniu na śniadanie", prowadziła też wiele koncertów stacji oraz programy typu talent show "Bake Off Junior", "The Voice Kids" czy "Dance, dance, dance".  Prezenterka chętnie udzielała wywiadów, w których mówiła o swoim życiu prywatnym. Na początku nie wspominała jednak, że jest córką cenionego pisarza i publicysty Marka Nowakowskiego. Zapytana o to przez Kubę Wojewódzkiego wyjaśniała:

"Uważam, że jeszcze nie jestem na tym poziomie intelektualnym, na którym powinnam się tym chwalić. Uważam, że jeszcze nie reprezentuję w najlepszym świetle intelektualnym swojego taty. Mój tata był najmądrzejszym człowiekiem, jakiego w życiu poznałam".

Kiedy już tożsamość ojca Idy Nowakowskiej wyszła na jaw, prezenterka często wspominała, że ojciec był jedną z najważniejszych osób w jej życiu.

"Kiedy myślę o swoim tacie, nigdy nie mam momentu pustki, tylko jest pełnia, bo mój tata był wartościowym człowiekiem. Czym jestem starsza, czym bardziej jestem dojrzałą osobą, tym bardziej go rozumiem, tym bardziej jest we mnie w jakimś sensie" - przyznała Nowakowska w rozmowie z Plejadą.

Pisarz był dla córki prawdziwym wzorem. Jednak ich relacja nie należała do łatwych. Nigdy nie mieszkali razem, gdyż Ida jest owocem romansu pisarza z młodszą od niego o 20 lat malarką Joanną Marią Żamojdo. Mimo narodzin córki w 1990 roku, Nowakowski nigdy nie zdecydował się na rozwód ze swoją żoną, poznaną jeszcze w czasie studiów adwokatką Jolantą Nowakowską.

Ida Nowakowska ponad 10 lat temu pożegnała ukochanego ojca. Marek Nowakowski zmarł w maju 2014 roku. Warszawski prozaik, uważany za wielu za prawdziwego mistrza krótkiej formy, został pochowany przy Alei Zasłużonych na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

Już po śmierci Nowakowskiego prezenterka została spytana, czy brakuje jej ojca.

"Siłą rzeczy, jak świętujemy Dzień Ojca, a tego taty nie ma obok, to w jakimś sensie tak. Na co dzień dużo myślę o swoim tacie, bo mi go bardzo brakuje. Tym bardziej brakuje, gdy patrzę na mojego synka i wiem, że byłby bardzo dumny z tego, że ma takiego wnuczka. To wszystko tak brzmi smutno, ale jest to pozytywne - naprawdę wierzę w to, że się spotkamy i że on tam jest" - zdradziła dziennikarzom serwisu Plejada.

Zobacz też:

Ida Nowakowska nie kryje rozżalenia. Tym podpadła jej nowa szefowa PnŚ

Ida Nowakowska zdradza prawdę o relacji z Tomaszem Wolnym. Prezenterka już tego nie kryje

A jednak. Nowakowska po zwolnieniu z TVP już nie musi martwić się o pracę

Straciła pracę w TVP. Zamierza opuścić Polskę na stałe?