Meghan Markle i Książę Harry często goszczą w mediach, ale prasa nie zostawia na nich suchej nitki. W ostatnim czasie głośno było głównie o wnuku królowej Elżbiety II, który odmówił przylotu na nabożeństwo upamiętniające pierwszą rocznicę śmierci księcia Filipa. Jego zachowanie mocno poruszyło rodzinę królewską. Interweniować w jego sprawie miała jego kuzynka, Zara, a książę William miał dość zachowania brata i nie zaprosił go na swoje 40. urodziny.
Najwidoczniej te wydarzenia mocno odbiły się na relacji Sussexów. Małżonkowie mieli problemy w związku i w ich sprawie musiała interweniować sama Oprah Winfrey.
Książę Harry i Meghan Markle przeżywają kryzys? Relację chcą odbudować na wakacjach
Zagraniczne media podają, że ex royalsi mieli bardzo mało czasu dla siebie. Meghan rzadko pojawia się u boku męża, a także nie podróżuje z nim do Wielkiej Brytanii. Magazyn "Woman’s Day" dotarł do informatora, który uważa, że małżonkowie nie tak wyobrażali swoje życie w słonecznej Kalifornii.
Niezupełnie spełniły się ich oczekiwania po zamieszkaniu w Kalifornii
Harry ma zaprzątać sobie głowę sprawami, które rozgrywają się w Wielkiej Brytanii. 37-latek w ojczyźnie ma sprawę sądową, która dotyczy jego roszczeń wobec ochrony rządowej, a Meghan skupia się na karierze.
Każde z nich jest za bardzo skupione na swoich sprawach. W przypadku Harry’ego to toczące się sprawy sądowe w Wielkiej Brytanii, a dla Meghan umowy ze Spotify i Netflixem oraz z wychowanie Lilibet i Archiego. To, czego naprawdę potrzebują, to czasu spędzonego razem, bez rozmów o pracy lub procesach sądowych
Czarne chmury nad ich związkiem miała zauważyć też Oprah Winfrey. Przyjaciółka małżonków, w której programie postanowili oczernić i skompromitować rodzinę królewską, postanowiła interweniować w ich sprawie.
Kobieta uważa, że para musi spędzić czas ze sobą, dlatego zaoferowała im gościnę na swoim górskim ranczo w Telluride w Kolorado. Wartość posiadłości prezenterki szacowana jest na ponad 25 milionów dolarów.
Oprah nie ma wątpliwości, że są bardzo zestresowani i w zasadzie dała im klucze do swojego domu. Uważa, że ucieczka na pustkowie poprawi ich relcję
Wygląda na to, że czas spędzony na przemyśleniu spraw jest właśnie tym, co zalecił im lekarz. To trochę banalne, ale podróż do Telluride, aby rozwiązać problem, naprawdę brzmi jak sytuacja typu make-or-break dla Meghan i Harry’ego.
Myślicie, że pobyt w luksusie wpłynie zbawiennie na Meghan i Hary'ego, a także pomoże im w rzekomym kryzysie?

Meghan Markle i książę Harry: ślub, Wielka Brytania, Los Angeles
Książę Harry i Meghan Markle zaczęli spotykać się ze sobą latem w 2016 roku. Po krótkiej znajomości biuro księcia Walii ogłosiło zaręczyny Harry'ego i aktorki. 19 maja 2018 roku w Kaplicy Świętego Jerzego na Zamku Windsor para zawarła związek małżeński w kościele anglikańskim.
Po ślubie para książęca zamieszkała w Nottingham Cottage w Pałacu Kensington w Londynie, ale życie na świeczniku było dla nich męczące i zdecydowali się opuścić rodzinę królewską i przenieść się do Stanów Zjednoczonych. Małżonkowie obecnie mieszkają w Kalifornii. Sussexowie wraz z dziećmi: Archim i Lilibet mieli nadzieję osiąść w cichej i spokojnej dzielnicy, dlatego za miejsce docelowe obrali prestiżową okolicę w Santa Barbara. Ostatecznie zostali mieszkańcami Montecito, a na podwórku hodują kurczaki!
Sussexowie w 2020 roku założyli również fundację Archewell. Jest to organizacja non-profit, której celem jest wsparcie społeczności lokalnych i globalnych.
Zobaczcie również:
Candy Girl niczym Magda Mielcarz. Mają tego samego chirurga?
Kalczyńska za ten komentarz prawie straciła pracę w TVN! Wylądowała na dywaniku u szefa
Celebrytka przechadza się po ogrodzie w samej bieliźnie. Te zdjęcia podnoszą puls!
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!











