Reklama
Reklama

Gąsowski nie wspiera Głogowskiej przez zazdrość?

Anna Głogowska, nowa prowadząca show "Tylko taniec", przyznaje, że nie może zapanować nad tremą. Niestety, nie może liczyć na pomoc swojego partnera, Piotra Gąsowskiego.

Tancerka nie ukrywa, że wystąpienia na żywo bardzo ją stresują. Piotr, który przez lata prowadził "Taniec z gwiazdami", niestety nie chce udzielić jej choćby kilku wskazówek, dzięki którym mogłaby pokonać tremę! Dlaczego? Być może chodzi o zazdrość - telewizyjna kariera "Gąsa" dobiegła bowiem już końca!

"On stara się nie podpowiadać mi za dużo, ponieważ uważa, że wszystkiego muszę się nauczyć sama, nawet popełniając błędy. Nie będę udawała, że jestem Piotrem" - mówi Głogowska "Twojemu Imperium".

"Jest to dla mnie niecodzienna sytuacja. Do tej pory to mnie zadawano pytania i wysyłano na parkiet, a teraz robię to ja. Jeszcze nie odczuwam silnego stresu, gdyż wszystko nagrywamy i zawsze można coś powtórzyć. Ale perspektywa odcinków na żywo zaczyna śnić mi się po nocach. Mam koszmary, że nagle głupieję lub zapominam tekstu" - opowiada.

Reklama

Jak oceniacie Głogowską jako prowadzącą "Tylko taniec"?

MWMedia/pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy