Gabriela Dworniak w sądzie. Ruszył proces dyscyplinarnie zwolnionej dziennikarki TVP

Oprac.: Stanisław Kardamon

Gabriela Dworniak
Gabriela DworniakInstagram

Co Telewizja Polska zarzucała Gabrieli Dworniak?

Na przykład to, że nie przestrzegam procedur COVID-19, że wpuściłam do budynku panią, która miała być kierownikiem produkcji, że wpuściłam na antenę inną panią, która przez pięć minut występowała w "Pytaniu na śniadanie" (...) Był tam również zarzut korupcji, jak i bezprawnego lokowania produktu. Podobno wstawiłam butelkę Cisowianki do studia »Pytania na śniadanie« i telewizja poniosła z tego tytułu stratę na 15 tys. zł"
komentuje sprawę Dworniak.

Telewizyjna kariera Gabrieli Dworniak

Ci ludzie używają zwolnienia dyscyplinarnego do pozbycia się pracownika i robią to z absolutną pewnością, że to działa. Bo działa -
powiedziała w wywiadzie dla wirtualnemedia.pl.
Andrzej Iwanczuk /ReporterEast News
Gosia Andrzejewicz wspiera Górniak. „Ujawnili prawdę o Zapendowskiej”! pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?