Filip Chajzer miał uspokoić fanów. Zamiast tego wywołał falę plotek
Filip Chajzer (40 l.) zamieścił na Instagramie swoje zdjęcie z ogoloną niemal na zero głową. Prezenter dał się wprawdzie już wcześniej poznać jako osoba niestroniąca od fryzjerskich eksperymentów, jednak tym razem fani wietrzą drugie dno.
Filip Chajzer ostatnio czyni niepokojące aluzje do swojego stanu zdrowia, co wywołuje lawinę pytań. Prezenter zbywa je, czemu trudno się dziwić, gdyż są to bardzo prywatne sprawy, jednak fani coraz bardziej się o niego martwią.
Najnowsze zdjęcie Chajzera w bardzo krótkich włosach wywołało kolejną burzę na Instagramie.
Filip Chajzer wielokrotnie dowiódł, że nie obawia się życiowych zmian. Dotyczą one także fryzury.
3 lata temu zaskoczył fanów, zmieniając kolor włosów na platynowy blond. Ponieważ wtedy szczyt popularności przeżywał serial "Ród smoka", niektórzy dopatrywali się inspiracji właśnie u Targaryen'ów. Jednak, jak wtedy wyjaśnił prezenter w rozmowie z "Faktem", inspirację znalazł znacznie bliżej, zarówno pod względem geograficznym, jak i czasowym:
"Jest zespół z Litwy, który lubię Saulius Prūsaitis ir Iglė. Wykonują piosenkę "Tyliai išeinu pas kitą", którą bardzo lubię. I ja tę piosenkę dosłownie ściągnąłem".
Saulius Prūsaitis rzeczywiście dobrze czuje się w platynowym blondzie, za to Chajzerowi szybko przeszło i wrócił do swojego naturalnego koloru. Za to zmiany dokonały się na innych obszarach jego życia. Jak przypomniał w refleksyjnym wpisie na Instagramie:
"Życie jest przewrotne. Byłbym lekko zdziwiony gdyby…3 lata temu ktoś powiedział mi, że będę sprzedawać Kebab. 1 rok temu gdyby ktoś powiedział mi, że będę dumnym mieszkańcem Krakowa. Pół roku temu gdyby ktoś powiedział, że pilnie i bynajmniej nie dla "fun" będę musiał ogolić głowę na "zapałę"… Wszystko jest po coś. Oby tylko zmierzało w dobrym kierunku".
I właśnie zdanie poświęcone konieczności obcięcia włosów wywołało największe zamieszanie. Zmartwieni fani ruszyli z pełnymi troski pytaniami.
Chajzer chętnie odpowiadał, jednak w taki sposób, że tylko potęgował niepokój. Jak wyjaśnił, nagła metamorfoza nie była bynajmniej jego marzeniem:"Najgorsze, że to nie decyzja, inaczej się nie da..."
Zobacz też:
Zygmunt Chajzer podzielił się gorzkim wyznaniem na temat rodziny. "Mamy ograniczony kontakt"
Zygmunt Chajzer nie mógł powstrzymać się od komentarza. Tak ocenił poczynania swojego syna