Filip Chajzer rezygnuje z medialnej kariery
Filip Chajzer, który jeszcze niedawno był jednym z najpopularniejszych prezenterów związanych ze stacją TVN, dziś odcina się od medialnej kariery i jeśli wierzyć jego zapewnieniom - nie myśli o tym, by wrócić do pracy w show-biznesie.
Gdy syn słynnego prowadzącego "Idź na całość" został zwolniony z "Dzień Dobry TVN" oraz Radia Zet, postanowił dać sobie szansę w zupełnie innej branży i otworzył sieć food trucków serwujący kebaby.
Chociaż szybko przekonał się, że prowadzenie interesu nie należy do najłatwiejszych, nie daje za wygraną, otwiera kolejne budki i zapewnia, że to właśnie tym chciał się zajmować.
"(...) kiedy byłem na tym szczycie, tak się rozejrzałem i pomyślałem: 'No dobra, co dalej?'. A dalej przy tych świeczkach (...) było stworzenie dużej firmy w branży gastro, bo to gastro już od jakiegoś czasu mi chodziło po głowie" - tłumaczył w rozmowie z Plejadą.
Zygmunt Chajzer o o wyprowadzce syna z Warszawy
To nie są jednak jedyne zawirowania w życiu Filipa Chajzera. Były gwiazdor stacji z Wiertniczej z jakiś czas temu podjął zaskakującą decyzję o wyprowadzce z Warszawy.
"Przez długi czas nie rozumiałem, dlaczego wszystko w życiu idzie mi tak pod górę. Zrozumiałem to już, mieszkając w Krakowie, gdzie jest tak... lekko. Przyjaźnie, z uśmiechem, bez napięcia (...). Po 40 latach życia i pięciu pokoleniach postanowiłem wszystko zmienić. I jestem szczęśliwy" - tłumaczył dziennikarzom Jastrząb Post.
Na temat odważnego ruchu swojego syna postanowił wypowiedzieć się Zygmunt Chajzer. Prowadzący "Idź na całość" został zapytany przez reporterów, co sądzi o porzuceniu stolicy na rzecz Krakowa. Wygląda na to, że 71-latek nie czuje się zaskoczony decyzją pociechy.
"To była decyzja Filipa. Kraków to piękne miasto, więc czemu nie?" - zdradził Plejadzie.
Zygmunt Chajzer wraca z teleturniejem "Idź na całość"
Chociaż Filipa Chajzera na próżno szukać w programach telewizyjnych, na antenę już niebawem powróci jego słynny ojciec. Już od 6 września w stacji TTV będzie można zobaczyć nowe odcinki reaktywowanego po dekadach teleturnieju "Idź na całość".
"Mam nadzieję, że program się spodoba, że będzie kontynuacja. Praca na planie to nie jest takie hop-siup, dlatego że nagrywamy po kilka odcinków dziennie i trzeba być naprawdę w dobrej formie mieć dobrą kondycję po to, żeby fajnie w dobrym nastroju, z dobrą energią cały dzień nagraniowy przejść. To nie jest lekka praca, ale przynosi ogromną satysfakcję" - ujawnił Zygmunt Chajzer w tym samym wywiadzie.
Zobacz też:
Filip Chajzer wraca do "DDTVN". Nie do wiary, co się za tym kryje
Kolejna osoba potwierdziła doniesienia ws. syna Nawrockiej. Ludzie nie mieli pojęcia
Zygmunt Chajzer został zapytany o Filipa. Momentalnie uciął wątek
