Reklama
Reklama

Ewa Szykulska porzuciła nadzieję na nową miłość. "Nie ma takich facetów, do których chciałabym się przytulić"

Ewa Szykulska, która dwukrotnie wychodziła za mąż, po latach przyznała, że dopiero drugi wybranek okazał się miłością jej życia. Co ciekawe to właśnie z jej inicjatywy para postanowiła się pobrać. "Potwierdził, aczkolwiek bez entuzjazmu, jakiego się spodziewałam" - wspominała w jednym z wywiadów.

Ewa Szykulska dwa razy wychodziła za mąż

Ewa Szykulska miała zaledwie 19 lat, gdy wpadła w oko Januszowi Kondriatukowi. Reżyser nie tylko dał jej szansę na rozpoczęcie aktorskiej kariery, ale także szybko ją w sobie rozkochał.

Oboje stracili dla siebie głowy i zalegalizowali swoją relację. Ich związek był bardzo intensywny i z czasem pojawiły się pierwsze problemy. Ostatecznie małżeństwo nie przetrwało próby czasu.

Ewa Szykulska dwukrotnie stawała na ślubnym kobiercu, ale dziś przyznaje, że to dopiero drugi z jej mężów okazał się miłością jej życia.

Reklama

"Z każdym byłam przez kawałek życia, a dzięki temu to życie było bardzo kolorowe. Przy pierwszym mężu młodość rządziła się swoimi prawami. Trudno nam było żyć bez siebie, ale trudno też było żyć razem. Antidotum na burzliwe dni okazała się nowa, zaskakująca miłość" - przyznała w rozmowie z "Dobrym tygodniem".

Drugi mąż okazał się miłością życia Ewy Szykulskiej

Wszystko zmieniło się, gdy gwiazda "Potopu" i "Hydrozagadki" poznała Zbigniewa Perneja, który był zupełnym przeciwieństwem jej wcześniejszego partnera. Co ciekawe, para na małżeństwo zdecydowała się dopiero po kilkunastu latach związku. Okazuje się, że aktorka nie doczekała się oświadczyn, więc... sama zapytała ukochanego, czy chce ją wziąć za żonę.

"To była bardzo spontaniczna decyzja. Miałam w szafie piękny materiał na zasłony i nagle przyszła mi do głowy myśl, że można by z niego uszyć fikuśną i niebanalną suknię ślubną. Zapytałam więc swojego wieloletniego narzeczonego, czy jestem kobietą jego życia. Potwierdził, aczkolwiek bez entuzjazmu, jakiego się spodziewałam, że owszem, jestem" - mówiła w "Echach dnia".

"Zaproponowałam, żebyśmy się pobrali, skinął głową na znak, że się zgadza. Następnego dnia pobiegłam załatwić wszystkie niezbędne formalności, a miesiąc później byliśmy już po ślubie".

Ewa Szykulska i Zbigniew Pernej byli ze sobą przez 44 lata. Śmierć mężczyzny w 2021 roku była dla aktorki wielkim ciosem, z którym nie poradziła sobie do dziś.

"Mieliśmy przed sobą jeszcze tyle wspólnego czasu, mieliśmy się razem zestarzeć... We dwójkę starzenie mniej boli" - tłumaczyła dziennikarzom "Super Expressu"

"Nie ma takich facetów, do których chciałabym się przytulić. I nie mam takich potrzeb" - dodała na łamach "Dobrego tygodnia"

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Ewa Szykulska przerwała milczenie po latach. "Nikt po prostu nie pytał"

Ewa Szykulska przerwała milczenie po latach. "Nikt po prostu nie pytał"

Ewa Szykulska ma poważny problem. To dlatego zniknęła z ekranów

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ewa Szykulska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy